[recenzja] ''Jeż Jerzy: The Movie'': To mój rap, to moja rzeczywistość

Obraz
Źródło zdjęć: © Monolith Films

Filmowe przygody kolczastego lekkoducha są idealnym przedłużeniem tych z kart komiksu. Nie ma tu żadnych hamulców, ograniczeń. Nie ma zmiłuj.

Przy filmie pracowali autorzy „Jeża…”, Rafał Skarżycki i Tomasz Leśniak. Widać to na każdym kroku. Kreska jest prymitywna, bezlitosna, język wulgarny, a humor cierpki, bezpośredni. Skarżycki i Leśniak kontynuują szereg obserwacji dotyczących polskiego piekiełka. Śmieją się ze sprzedajnych polityków, kpią z ubogiej popkultury, wytykają fałsz i zakłamanie. Pośrodku tego bałaganu umieszczają tytułowego bohatera – bumelanta i cwaniaka, który nie stroni od kobiet i alkoholu, a jednocześnie zachowuje własną wrażliwość.


Bezpretensjonalny Jurek okazuje się odtrutką na frustracje codzienności. Nie bierze rzeczywistości taką, jaka jest, tylko nagina ją do własnych reguł. Sprzeciwia się, buntuje.

Żyje w świecie, który dzisiaj jest już trochę przeterminowany (komiks żywił się rzeczywistością lat dziewięćdziesiątych): walczy z osiedlowymi skinheadami, unika wzroku moherowych babć, a wolne chwile spędza na ławce pod blokiem. Jednocześnie jednak jest to codzienność bardzo współczesna. Pomazane sprejem mury stoją w sąsiedztwie Pałacu Kultury, a meliniarskie biby niewiele się różnią od tzw. imprez kulturalnych. Oto Polska w pigułce.

Film Leśniaka i Skarżyckiego budzi odruchowe skojarzenie z inną niepokorną animacją – pełnometrażowymi „Włatcami móch” – ale jest to skojarzenie odruchowe, błędne i co najmniej krzywdzące. Festynowi głupoty przeciwstawiają twórcy „Jeża…” zdolność dostrzegania paradoksów. Śmieją się z tzw. kultury, śmieją się z nas – jej odbiorców, udowadniając, że stos bluzgów i nieobyczajnych zachowań może być bardziej wartościowy i mniej zakłamany, niż dęte metafory rodem z telewizji publicznej.

Świat to jedna wielka karuzela. Cyrk. Rollercoaster. Jak zwał, tak zwał. Pora przestać udawać, bo definiowanie jej za pomocą górnolotnego języka (kłania się artystycznie zakłamane „Cześć, Tereska”), mija się z celem.

Wybrane dla Ciebie

Strach się bać. Kultowy horror będzie serialem
Strach się bać. Kultowy horror będzie serialem
Mówi o nałogu. Brał tak dużo, że nawet kartel odmówił mu współpracy
Mówi o nałogu. Brał tak dużo, że nawet kartel odmówił mu współpracy
Nigdy nie był tak wielki. Nałożyli na niego kostium pełen mięśni
Nigdy nie był tak wielki. Nałożyli na niego kostium pełen mięśni
Był za mocny dla kin. Cenzura wkroczyła do akcji. Do obejrzenia w domu
Był za mocny dla kin. Cenzura wkroczyła do akcji. Do obejrzenia w domu
"To nieakceptowalne". Lawina krytyki po wypowiedzi aktorki
"To nieakceptowalne". Lawina krytyki po wypowiedzi aktorki
Eleganckie limuzyny, balowe suknie, a nad wszystkim - flagi ze swastykami. Byliśmy na planie "Breslau"
Eleganckie limuzyny, balowe suknie, a nad wszystkim - flagi ze swastykami. Byliśmy na planie "Breslau"
Ochrona powiedziała: "nie jedź". Aktorka boi się zwolenników Trumpa
Ochrona powiedziała: "nie jedź". Aktorka boi się zwolenników Trumpa
Murowany przebój. To może być najlepszy polski serial dekady
Murowany przebój. To może być najlepszy polski serial dekady
"Nie chodziło o pieniądze, ale o zasadę". Zarabiała mniej niż aktorzy serialu
"Nie chodziło o pieniądze, ale o zasadę". Zarabiała mniej niż aktorzy serialu
Już ponad 130 mln wyświetleń. Cały świat szaleje na jej punkcie
Już ponad 130 mln wyświetleń. Cały świat szaleje na jej punkcie
Jest niemile widziany. Nie został zaproszony na ślub brata
Jest niemile widziany. Nie został zaproszony na ślub brata
Mroczne słowa. Żona Bruce'a szykuje córki na śmierć aktora
Mroczne słowa. Żona Bruce'a szykuje córki na śmierć aktora