Największy przebój w historii. Nowy hit Netfliksa podbił cały świat

W dzisiejszych czasach bohaterowie kina akcji nie są już tak popularni, jak w latach 80. i 90. ubiegłego wieku. Jednak to nie oznacza, że nie ma zapotrzebowania na tego typu postacie w świecie filmu. Dobitnie świadczy o tym spektakularny sukces francuskiej produkcji "Alias", którą można oglądać na Netfliksie.

"Alias""Alias"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Przemek Romanowski

"Alias" to produkcja niewiele różniąca się od filmów akcji, które powstawały hurtowo w latach 80. i 90. Oklepana fabuła, która jest tylko pretekstem do pokazania strzelanin, pościgów, wybuchów i scen, gdzie główny bohater eliminuje kolejnych przeciwników. 30 lat temu krytycy narzekali na takie produkcje, dziś bardziej je doceniamy. Coraz trudniej jest bowiem natrafić na dobrą czy choćby solidną sensację.

Dla miłośników sensacyjnego kina akcji najnowsza produkcja Netfliksa jest pozycją niemal obowiązkową. Twórcy "Aliasa" zrealizowali swoje dzieło praktycznie z samych filmowych klisz, jednak zrobili to w tak sprawny sposób, że prosta fabuła i sceny akcji nie nużą. Co najważniejsze, oszczędzono widzom różnego rodzaju poprawnie politycznie rozwiązań, nie starano się też umieścić jakichś głębszych przesłań.

ALIAS 2023 Zwiastun Netflix Film Trailer PL

Fabułę filmu bez problemu można streścić w jednym zdaniu. Super twardy agent specjalny zostaje wysłany z misją przeniknięcia do grupy przestępczej i w czasie wykonywania zadania nieoczekiwania zaprzyjaźnia się z synem szefa bandy. Dalej akcja "Aliasa" toczy się już wartko od jednej sceny z pościgami i wybuchami do drugiej. "Rozwala wszystkich i wszystko" - napisał jeden z krytyków.

Producenci filmu dla miłośników piłki nożnej przygotowali sporą niespodziankę. W roli szefa grupy przestępczej wystąpił Eric Cantona, w latach 80. i 90. bardzo dobry, popularny i kontrowersyjny francuski piłkarz. On zawsze lubił się popisywać – i na boisku, i na ekranie. W roli bezwzględnego szefa mafii wypada ciekawie, charyzmy na pewno mu nie brakuje.

"Alias" miał premierę na platformie streamingowej 28 kwietnia. Od tego czasu minęły już dwa tygodnia, a sensacyjna produkcja w wielu krajach wciąż jest najpopularniejszym tytułem Netfliksa. W ciągu 14 dni była oglądana przez ponad 80 mln godzin. Już teraz jest to najlepszy rezultat pośród francuskich produkcji w całej historii Netfliksa. "Alias" ma szansę stać się także największym przebojem pośród filmów nieanglojęzycznych.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" z jednej strony znęcamy się nad "Bring Back Alice""Randką, bez odbioru", a z drugiej - postulujemy przywrócenie w Polsce zawodu swatki (w "Małżeństwie po indyjsku" działa to całkiem sprawnie). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie

Aktor i modelka OnlyFans? To nie tak, jak wszyscy pomyśleli
Aktor i modelka OnlyFans? To nie tak, jak wszyscy pomyśleli
Do obejrzenia w domu. Alternatywna historia I wojny światowej
Do obejrzenia w domu. Alternatywna historia I wojny światowej
Kręciły intymne sceny. Sieklucka mówi o kulisach
Kręciły intymne sceny. Sieklucka mówi o kulisach
Metamorfoza Russella Crowe. Zaskoczył widzów swoim wyglądem
Metamorfoza Russella Crowe. Zaskoczył widzów swoim wyglądem
Tych premier nie możecie przegapić jesienią. Największa rola The Rocka
Tych premier nie możecie przegapić jesienią. Największa rola The Rocka
Jennifer Lopez o rozwodzie z Affleckiem: "To najlepsze, co mnie spotkało"
Jennifer Lopez o rozwodzie z Affleckiem: "To najlepsze, co mnie spotkało"
"Rola godna Oscara". Takiego DiCaprio jeszcze nie widzieliśmy
"Rola godna Oscara". Takiego DiCaprio jeszcze nie widzieliśmy
Festiwal narcyzmu. Quebo zrobił film o swojej własnej wyjątkowości
Festiwal narcyzmu. Quebo zrobił film o swojej własnej wyjątkowości
Płomienne słowa Agnieszki Holland na scenie. "Przemoc i gwałt rozlewają się po świecie"
Płomienne słowa Agnieszki Holland na scenie. "Przemoc i gwałt rozlewają się po świecie"
Prezes TVP wyszedł na scenę. Złożył deklarację ws. tantiem
Prezes TVP wyszedł na scenę. Złożył deklarację ws. tantiem
Złote Lwy przyznane. Film o ministrantach triumfuje
Złote Lwy przyznane. Film o ministrantach triumfuje
"Wielka Warszawska" do ziewania. Miał być galop, jest spacerek
"Wielka Warszawska" do ziewania. Miał być galop, jest spacerek