Ryan Gosling i Eva Mendes - przyjaciele nie wróżą im wspólnej przyszłości
06.11.2013 | aktual.: 22.03.2017 09:42
Wszystko wskazuje na to, że ta "para idealna" boryka się z poważnymi problemami.
32-letni Ryan Gosling to jeden z najpopularniejszych aktorów, bożyszcze kobiet i prawdziwy amant, który ze względu na swą charyzmę porównywany jest nawet do Jamesa Deana. Zaś 39-letnia Eva Mendes uchodzi niemal za symbol nieprzemijającego piękna.
Gdy zagrali razem w "Drugim obliczu", ich romans stał się głównym tematem na pierwszych stronach gazet plotkarskich. Ale wszystko wskazuje na to, że ta "para idealna" boryka się z poważnymi problemami.
Media już donoszą o ich rychłym rozstaniu, a znajomi aktorów tylko podsycają napiętą atmosferę kolejnymi niewróżącymi niczego dobrego pogłoskami…
Pierwszy kryzys
O ich rozstaniu zaczęto spekulować już w połowie zeszłego roku. Gazety donosiły, że Goslingowi nie podoba się przyjaźń Mendes z jej byłym partnerem.
Prasa, śledząca kolejne sprzeczki pary, spekulowała, że koniec tego związku jest już nad wyraz bliski. A fanki aktora zacierały ręce, licząc, że ich ulubieniec niebawem znowu stanie się singlem.
Zażegnany konflikt
Nic z tego. Najwyraźniej parze, po wielu cichych dniach, udało się wreszcie porozumieć i zażegnać konflikt.
Jeszcze w lipcu 2013 roku osoba podająca się za znajomego aktorów twierdziła, że *Mendes marzy o założeniu ze swoim partnerem rodziny i naciska na ślub*.
A Gosling miał spędzać czas na poszukiwaniu odpowiedniego pierścionka i planowaniu idealnych oświadczyn. Wydawało się więc, że ich znajomość już niebawem wejdzie na wyższy etap.
Podejrzane SMS-y
Albo informacje o ich zaręczynach zostały wyssane z palca, albo Gosling niespodziewanie zmienił zdanie.
W mediach już od kilku dni aż huczy od plotek mówiących o ostatecznym rozstaniu pary.
Czyżby powodem była zdrada aktora? A może raczej nieuzasadniona zazdrość jego partnerki?
Czy starczy im sił?
Nawet przyjaciele nie wróżą im wspólnej przyszłości, twierdząc, że Eva jest chorobliwie zazdrosna, a odkryte SMS-y doprowadziły ją do ataku histerii. I zgodnie dodają, że rozstanie jest już tylko kwestią czasu.
Co na to sami zainteresowani? *Gosling wprawdzie milczy, ale Mendes zapewnia, że jej związek ma się świetnie* i dementuje krążące plotki.
Jeden kryzys udało im się zwalczyć. Czy starczy im sił, aby przetrwać kolejny?
(sm/gk/kk)