Są pierwsze reakcje na produkcję, która zastąpiła "Pingwina". "To jest jak 'Gra o tron'"
Przez ostatnie tygodnie każdy poniedziałek kojarzył się widzom platformy MAX z serialowym hitem: "Pingwinem". Po jego finale fani jakościowej telewizji nie zostali z niczym.
W ostatni poniedziałek premierę miał pierwszy odcinek nowego serialu "Diuna: Proroctwo". Nowy serial HBO Original jest osadzony w uniwersum Diuny, stworzonym przez uznanego autora Franka Herberta. Akcja rozgrywa się na 10 tys. lat przed czasami Paula Atrydy, czyli wydarzeniami z filmu "Diuna".
"Diuna: Proroctwo" przedstawia losy dwóch sióstr Harkonnen, które walczą z siłami zagrażającymi przyszłości ludzkości. Kobiety zakładają legendarne zgromadzenie, które w przyszłości zasłynie jako zakon Bene Gesserit.
Wśród obsady znajdują się między innymi: Emily Watson, Olivia Williams, Travis Fimmel, Jodhi May, Mark Strong, Sarah-Sofie Boussnina i Josh Heuston.
Showrunnerką i producentką wykonawczą serialu jest Alison Schapker odpowiadająca m.in. za "Westworld" czy popularnych "Lostów".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pierwsze reakcje na "Diunę: proroctwo"
Pierwszy odcinek nowego serialu miał premierę w USA w niedzielny wieczór, czyli w poniedziałek rano w Polsce. Na mediach społecznościowych platformy MAX już można poczytać opinie widzów. Jedni nie kryją swojego zachwytu, przywołując nawet legendarną produkcję sprzed paru lat: "To jest jak 'Gra o tron'", "Świetny, oby tak dalej", "HBO sypnęło przyprawą, żeby to wszystko tak dobrze wyglądało". Są oczywiście także głosy nieprzekonanych widzów, którzy twierdzą, że się zmęczyli seansem.
Tymczasem pierwszy odcinek serii na portalu IMDb jest oceniony na 7,6 punktu na 10 możliwych, co jest całkiem niezłym wynikiem. Ale początek "Pingwina" otrzymał aż 8,8 punktu. Na razie "Proroctwo" słabo wypada na portalu Rotten Tomatoes, gdzie otrzymał 72 proc. pozytywnych recenzji krytyków i mało imponujące 65 proc. od widzów.
Zobacz także
"Diuna: Proroctwo" zmienia oblicze sci-f
Olivia Williams w rozmowie z Wirtualną Polską zauważyła: - Wiecie, sci-fi było dziwnie zdominowane przez mężczyzn, jak na coś, co dotyczy przyszłości. Martwi, że tak długo trwało, by stworzyć serial, w którym dominują historie kobiet, bez względu na to, czy pozytywnymi postaciami, ale jestem wdzięczna, że to się wydarzyło, dziękujemy HBO, że uznało za stosowne, by zmienić franczyzę "Diuny", by dać nam naprawdę mięsiste dramaty, z którymi można pracować.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o skandalu z "Konklawe", omawiamy porażających "Łowców skór" na Max i wyliczamy, co poszło nie tak z głośnym "Sprostowaniem". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
