Sąd: twórcy filmu ''Jesteś Bogiem'' mają przeprosić producenta muzycznego

Obraz
Źródło zdjęć: © Kino Świat

Twórcy i dystrybutor filmu "Jesteś Bogiem" mają przeprosić producenta muzycznego Krzysztofa Kozaka za nieprawdziwe przedstawienie jego postaci w tym filmie oraz solidarnie zapłacić mu 50 tys. zł zadośćuczynienia - orzekł nieprawomocnie stołeczny sąd.

"W sprawie doszło do naruszenia dóbr osobistych poprzez wykreowanie w filmie nieprawdziwej postaci powoda w niekorzystnym świetle" - powiedziała w uzasadnieniu wyroku sędzia Dorota Trautman.

Film - który, jak przyznają sami producenci, był dużym sukcesem - opowiada historię grupy Paktofonika, która pod koniec lat 90. była jednym z najpopularniejszych hiphopowych zespołów w Polsce.

Kozak pozwał jego twórców, gdyż wskazywał, że utożsamiana z nim filmowa postać Krzysztofa Kozy została pokazana jako "czarny charakter" i "pirat fonograficzny". "Nie mam sobie nic do zarzucenia, jeśli chodzi o współpracę z zespołem Paktofonika. Po filmie jestem postrzegany jako osoba, która okradła zespół i bandyta" - mówił niedawno przed sądem.

Z kolei twórcy filmu odpowiadali, że film nie jest dokumentem, tylko dziełem fabularnym, zaś przeciętni widzowie nie utożsamiają powoda - który nie jest osobą publiczną i powszechnie znaną - z filmową postacią. "Zachowania i postawy ludzi związanych z wydawniczym rynkiem muzycznym końca lat 90. były jedynie inspiracją w procesie kreowania postaci występującej w filmie. Film jest w pełni obrazem fabularnym, nie zaś relacją dokumentalną, fabularyzowanym dokumentem czy reportażem" - dowodzili.

"Działanie pozwanych należy ocenić w kategoriach braku należytej staranności wymaganej od profesjonalisty" - wskazała jednak sędzia Trautman w uzasadnieniu środowego orzeczenia.

Sędzia dodała, że "widz po to idzie na film oparty na faktach, gdyż jest ciekaw jak wyglądała rzeczywistość" i "interpretuje taki obraz jako coś realnego i rzeczywistego, szczególnie jeśli film dotyka wydarzeń współczesnych". Natomiast - jak zaznaczyła - film, którego dotyczyła sprawa miesza fikcję z rzeczywistością.

W ocenie sądu, kiedy filmowa postać jest nazwana tak jak rzeczywista osoba, to można ją przedstawiać nawet w sposób nieprawdziwy, ale "na pewno nie w niekorzystnym świetle". "Od twórcy należy wymagać profesjonalizmu, w przypadku gdy nazywa postać prawdziwym imieniem i nazwiskiem" - zaznaczyła.

Przeprosiny producenta, Studia Filmowego "Kadr", mają ukazać się w "Gazecie Wyborczej", zaś dystrybutora, spółki "Kino Świat", w "Rzeczpospolitej". Sąd uznał też, że adekwatną kwotą zadośćuczynienia jest 50 tys. zł. Powód występował o 150 tys. zł.

Pełnomocnik dystrybutora powiedział dziennikarzom po wyroku, że "zapewne będzie apelacja". Pełnomocnik producenta był nieobecny. Z kolei Kozak wyraził zadowolenie z orzeczenia. "Wystąpimy o pisemne uzasadnienie i zastanowimy się, ale zapewne apelować nie będziemy" - powiedział jego pełnomocnik mec. Zbigniew Kruger.

Pierwotnie sprawą zajmował się Sąd Okręgowy w Poznaniu. Sąd ten zdecydował w listopadzie 2012 r., że do czasu rozstrzygnięcia sprawy film może być pokazywany w kinach, ale nie może być rozpowszechniany m.in. na DVD i innych nośnikach. Decyzję w tej sprawie uchylił w połowie lutego 2013 r. poznański sąd apelacyjny. Jednocześnie sąd ten przekazał sprawę do Warszawy, gdyż stolica była miejscem wyprodukowania filmu.

Film w reżyserii Leszka Dawida "Jesteś Bogiem" pojawił się w polskich kinach w 2012 r. Zgromadził ponad 1,4 mln widzów. Jego bohaterami są trzej założyciele Paktofoniki z Mikołowa i Katowic: Rahim (Sebastian Salbert), Fokus (Wojciech Alszer) i Magik (Piotr Łuszcz). Paktofonika powstała w 1998 r., a rozwiązano ją w 2003 r., w niespełna trzy lata po samobójczej śmierci Magika.

Zwiastun filmu:

Fragment nr 1

Fragment nr 2

Wybrane dla Ciebie
Nowy polski przebój. Zdetronizował trzecią część "Teściów"
Nowy polski przebój. Zdetronizował trzecią część "Teściów"
Gwiazdor "Jeziora marzeń" rozwodzi się. Odwołał rozprawę
Gwiazdor "Jeziora marzeń" rozwodzi się. Odwołał rozprawę
"Drwiny z chrześcijaństwa". Takiego filmu jeszcze nie widzieliście
"Drwiny z chrześcijaństwa". Takiego filmu jeszcze nie widzieliście
Polacy piszą donosy do Mela Gibsona. "Ona ma zagrać Maryję?"
Polacy piszą donosy do Mela Gibsona. "Ona ma zagrać Maryję?"
Najpiękniejszy aktor świata? Wszystkie spojrzenia tylko na niego
Najpiękniejszy aktor świata? Wszystkie spojrzenia tylko na niego
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
Do obejrzenia w domu. Świetne opinie i ponad 350 tys. widzów w kinach
Do obejrzenia w domu. Świetne opinie i ponad 350 tys. widzów w kinach
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji