"Sala samobójców. Hejter" wiosną w kinach. Wielki kinowy hit powraca
Debiutująca w 2011 r. "Sala samobójców" ukazała polskiemu widzowi mroczne oblicze współczesnej młodzieży. Druga część hitu będzie stanowić jeszcze mocniejszy manifest młodego pokolenia. "Sala samobójców. Hejter" pojawi się wiosną w kinach.
"Sala samobójców. Hejter" – filmowy głos młodego pokolenia w reżyserii Jana Komasy
Gdy osiem lat temu na ekrany wchodziła pierwsza "Sala samobójców", Jan Komasa był wielką nadzieją polskiego kina. Dziś jest jednym z tych – wciąż młodych – reżyserów, którzy mogą się poszczycić imponującym dorobkiem i pasmem sukcesów. Komasa bez wątpienia ma nosa do znakomitych projektów, a jego reżyserski kunszt znajduje odzwierciedlenie w pokaźnej kolekcji prestiżowych nagród. Srebrne Lwy za pierwszą "Salę Samobójców", cztery Orły dla "Miasta’44" czy Orzeł dla najlepszego filmu dokumentalnego za "Powstanie Warszawskie" to tylko wybrane wyróżnienia w dorobku reżysera. Nie sposób pominąć też sukcesów ostatniego filmu Jana Komasy – rewelacyjnie przyjętego "Bożego Ciała", zakwalifikowanego na ponad 60 festiwali, docenionego m.in. nagrodą Europa Cinemas Label w Wenecji, gdyńską statuetką za reżyserię, a obecnie walczącego o nominację do Oscara.
"Sala samobójców. Hejter" to efekt kolejnej współpracy reżysera ze scenarzystą, Mateuszem Pacewiczem, odpowiedzialnym m.in. za "Boże Ciało", a także wielka szansa dla odtwórcy głównej roli, Macieja Musiałowskiego, który ma potencjał, by pójść w ślady Bartosza Bieleni, Jakuba Gierszała czy Zofii Wichłacz – aktorów, których kariera nabrała rozpędu właśnie po rolach u Jana Komasy.
Wyczekiwana „Sala samobójców. Hejter” to film, o którym z pewnością będzie głośno. Połączenie elektryzującego cyber-thrillera i współczesnej wersji "Romea i Julii", to zarazem uniwersalna opowieść o dwóch wielkich namiętnościach: miłości i nienawiści. Jan Komasa stworzył niezwykle przenikliwe studium frustracji i agresji wynikających z nierówności ekonomicznych i klasowego odrzucenia w pozornie otwartym, merytokratycznym świecie. Świecie znajdującym się w fazie dynamicznych przemian społecznych, ekonomicznych i technologicznych, w erze dominacji mediów społecznościowych, post-prawdy i wirtualnej rzeczywistości, będących źródłem potężnych, nieznanych wcześniej zagrożeń.
Obok Macieja Musiałowskiego w filmie zobaczymy m.in. Vanessę Aleksander, Danutę Stenkę, Agatę Kuleszę, Macieja Stuhra i Jacka Komana.
Za produkcję odpowiadają ojcowie sukcesu pierwszej „Sali samobójców” oraz superhitu „Jesteś Bogiem”, Jerzy Kapuściński i Wojciech Kabarowski z Naima Film.
"Sala samobójców. Hejter" – fabuła
Tomek (Maciej Musiałowski), student prawa Uniwersytetu Warszawskiego, zostaje wydalony z uczelni. Postanawia ukrywać ten fakt przed światem i nadal pobierać pomoc finansową od państwa Krasuckich (Danuta Stenka, Jacek Koman) – rodziców Gabi (Vanessa Aleksander), przyjaciółki z czasów dzieciństwa, w której skrycie się podkochuje. Kiedy chłopak traci zaufanie i życzliwość swoich dobroczyńców, załamany odrzuceniem, oddzielony od Gabi, podejmuje pracę w agencji buzzmarketingowej. Wraz z nowym zajęciem zyskuje dostęp do najnowszych technologii i tajemnic stołecznej elity. W głowie Tomka zaczyna rodzić się demoniczny plan. Droga do jego realizacji wiedzie przez wirtualny świat wciągającej gry komputerowej.