''Scary Movie'': Anna Faris nie zachwyca jak kiedyś

Jeszcze do niedawna uchodziła za aktorkę o niemal idealnym ciele, a jej figura była obiektem zazdrości wielu młodych kobiet. Najwyraźniej to chyba już przeszłość. Fotoreporterzy wyśledzili ostatnio gwiazdę „Strasznego filmu”, Annę Faris, która w towarzystwie męża Chrisa Pratta relaksowała się na hawajskiej plaży, i wyszło na jaw, że 37-latka straciła już nieco ze swojego uroku...

Jej ciało nie jest już tak jędrne
Źródło zdjęć: © EastNews

/ 6Jej ciało nie jest już tak jędrne

Obraz
© EastNews

W 2008 roku Faris zachwyciła wszystkich swoją nienaganną sylwetką, którą zaprezentowała w filmie „Króliczek”. Jej figura była efektem wielu ciężkich ćwiczeń i wyrzeczeń, bo – jak sama twierdziła – nigdy nie przepadała za intensywnymi treningami.

- Przed „Króliczkiem” byłam chyba jedyną kobietą w Los Angeles, która nie wiedziała, czym jest pilates – śmiała się aktorka. * - Teraz to część mojej codziennej rutyny* - zapewniała Anna, którą zaczęła ćwiczyć, przeszła na zdrową dietę. Jak się okazało, było warto.

Z czasem stało się jasne, że był to jedynie słomiany zapał, a Faris straciła serce i do ćwiczeń, i do diety. Zaraz po ukończeniu zdjęć do „Króliczka” nadrobiła stracone kilogramy i nie zamierzała przestrzegać poprzednich zasad żywieniowych. W 2012 roku urodziła synai w przeciwieństwie do wielu innych hollywoodzkich gwiazd, nie ruszyła natychmiast na siłownię, by odzyskać formę sprzed ciąży. A może powinna?...

/ 6Jej ciało nie jest już tak jędrne

Obraz
© AFP

Jeszcze do niedawna uchodziła za aktorkę o niemal idealnym ciele, a jej figura była obiektem zazdrości wielu młodych kobiet. Najwyraźniej to chyba już przeszłość. Fotoreporterzy wyśledzili ostatnio gwiazdę „Strasznego filmu”, Annę Faris, która w towarzystwie męża Chrisa Pratta relaksowała się na hawajskiej plaży, i wyszło na jaw, że 37-latka straciła już nieco ze swojego uroku...

W 2008 roku Faris zachwyciła wszystkich swoją nienaganną sylwetką, którą zaprezentowała w filmie „Króliczek”. Jej figura była efektem wielu ciężkich ćwiczeń i wyrzeczeń, bo – jak sama twierdziła – nigdy nie przepadała za intensywnymi treningami.

- Przed „Króliczkiem” byłam chyba jedyną kobietą w Los Angeles, która nie wiedziała, czym jest pilates – śmiała się aktorka. * - Teraz to część mojej codziennej rutyny* - zapewniała Anna, którą zaczęła ćwiczyć, przeszła na zdrową dietę. Jak się okazało, było warto.

Z czasem stało się jasne, że był to jedynie słomiany zapał, a Faris straciła serce i do ćwiczeń, i do diety. Zaraz po ukończeniu zdjęć do „Króliczka” nadrobiła stracone kilogramy i nie zamierzała przestrzegać poprzednich zasad żywieniowych. W 2012 roku urodziła synai w przeciwieństwie do wielu innych hollywoodzkich gwiazd, nie ruszyła natychmiast na siłownię, by odzyskać formę sprzed ciąży. A może powinna?...

/ 6Jej ciało nie jest już tak jędrne

Obraz
© mat. dystrybutora

Jeszcze do niedawna uchodziła za aktorkę o niemal idealnym ciele, a jej figura była obiektem zazdrości wielu młodych kobiet. Najwyraźniej to chyba już przeszłość. Fotoreporterzy wyśledzili ostatnio gwiazdę „Strasznego filmu”, Annę Faris, która w towarzystwie męża Chrisa Pratta relaksowała się na hawajskiej plaży, i wyszło na jaw, że 37-latka straciła już nieco ze swojego uroku...

W 2008 roku Faris zachwyciła wszystkich swoją nienaganną sylwetką, którą zaprezentowała w filmie „Króliczek”. Jej figura była efektem wielu ciężkich ćwiczeń i wyrzeczeń, bo – jak sama twierdziła – nigdy nie przepadała za intensywnymi treningami.

- Przed „Króliczkiem” byłam chyba jedyną kobietą w Los Angeles, która nie wiedziała, czym jest pilates – śmiała się aktorka. * - Teraz to część mojej codziennej rutyny* - zapewniała Anna, którą zaczęła ćwiczyć, przeszła na zdrową dietę. Jak się okazało, było warto.

Z czasem stało się jasne, że był to jedynie słomiany zapał, a Faris straciła serce i do ćwiczeń, i do diety. Zaraz po ukończeniu zdjęć do „Króliczka” nadrobiła stracone kilogramy i nie zamierzała przestrzegać poprzednich zasad żywieniowych. W 2012 roku urodziła synai w przeciwieństwie do wielu innych hollywoodzkich gwiazd, nie ruszyła natychmiast na siłownię, by odzyskać formę sprzed ciąży. A może powinna?...

/ 6Jej ciało nie jest już tak jędrne

Obraz
© mat. dystrybutora

Jeszcze do niedawna uchodziła za aktorkę o niemal idealnym ciele, a jej figura była obiektem zazdrości wielu młodych kobiet. Najwyraźniej to chyba już przeszłość. Fotoreporterzy wyśledzili ostatnio gwiazdę „Strasznego filmu”, Annę Faris, która w towarzystwie męża Chrisa Pratta relaksowała się na hawajskiej plaży, i wyszło na jaw, że 37-latka straciła już nieco ze swojego uroku...

W 2008 roku Faris zachwyciła wszystkich swoją nienaganną sylwetką, którą zaprezentowała w filmie „Króliczek”. Jej figura była efektem wielu ciężkich ćwiczeń i wyrzeczeń, bo – jak sama twierdziła – nigdy nie przepadała za intensywnymi treningami.

- Przed „Króliczkiem” byłam chyba jedyną kobietą w Los Angeles, która nie wiedziała, czym jest pilates – śmiała się aktorka. * - Teraz to część mojej codziennej rutyny* - zapewniała Anna, którą zaczęła ćwiczyć, przeszła na zdrową dietę. Jak się okazało, było warto.

Z czasem stało się jasne, że był to jedynie słomiany zapał, a Faris straciła serce i do ćwiczeń, i do diety. Zaraz po ukończeniu zdjęć do „Króliczka” nadrobiła stracone kilogramy i nie zamierzała przestrzegać poprzednich zasad żywieniowych. W 2012 roku urodziła synai w przeciwieństwie do wielu innych hollywoodzkich gwiazd, nie ruszyła natychmiast na siłownię, by odzyskać formę sprzed ciąży. A może powinna?...

/ 6Jej ciało nie jest już tak jędrne

Obraz
© mat. dystrybutora

Jeszcze do niedawna uchodziła za aktorkę o niemal idealnym ciele, a jej figura była obiektem zazdrości wielu młodych kobiet. Najwyraźniej to chyba już przeszłość. Fotoreporterzy wyśledzili ostatnio gwiazdę „Strasznego filmu”, Annę Faris, która w towarzystwie męża Chrisa Pratta relaksowała się na hawajskiej plaży, i wyszło na jaw, że 37-latka straciła już nieco ze swojego uroku...

W 2008 roku Faris zachwyciła wszystkich swoją nienaganną sylwetką, którą zaprezentowała w filmie „Króliczek”. Jej figura była efektem wielu ciężkich ćwiczeń i wyrzeczeń, bo – jak sama twierdziła – nigdy nie przepadała za intensywnymi treningami.

- Przed „Króliczkiem” byłam chyba jedyną kobietą w Los Angeles, która nie wiedziała, czym jest pilates – śmiała się aktorka. * - Teraz to część mojej codziennej rutyny* - zapewniała Anna, którą zaczęła ćwiczyć, przeszła na zdrową dietę. Jak się okazało, było warto.

Z czasem stało się jasne, że był to jedynie słomiany zapał, a Faris straciła serce i do ćwiczeń, i do diety. Zaraz po ukończeniu zdjęć do „Króliczka” nadrobiła stracone kilogramy i nie zamierzała przestrzegać poprzednich zasad żywieniowych. W 2012 roku urodziła synai w przeciwieństwie do wielu innych hollywoodzkich gwiazd, nie ruszyła natychmiast na siłownię, by odzyskać formę sprzed ciąży. A może powinna?...

/ 6Jej ciało nie jest już tak jędrne

Obraz
© EastNews

Jeszcze do niedawna uchodziła za aktorkę o niemal idealnym ciele, a jej figura była obiektem zazdrości wielu młodych kobiet. Najwyraźniej to chyba już przeszłość. Fotoreporterzy wyśledzili ostatnio gwiazdę „Strasznego filmu”, Annę Faris, która w towarzystwie męża Chrisa Pratta relaksowała się na hawajskiej plaży, i wyszło na jaw, że 37-latka straciła już nieco ze swojego uroku...

W 2008 roku Faris zachwyciła wszystkich swoją nienaganną sylwetką, którą zaprezentowała w filmie „Króliczek”. Jej figura była efektem wielu ciężkich ćwiczeń i wyrzeczeń, bo – jak sama twierdziła – nigdy nie przepadała za intensywnymi treningami.

- Przed „Króliczkiem” byłam chyba jedyną kobietą w Los Angeles, która nie wiedziała, czym jest pilates – śmiała się aktorka. * - Teraz to część mojej codziennej rutyny* - zapewniała Anna, którą zaczęła ćwiczyć, przeszła na zdrową dietę. Jak się okazało, było warto.

Z czasem stało się jasne, że był to jedynie słomiany zapał, a Faris straciła serce i do ćwiczeń, i do diety. Zaraz po ukończeniu zdjęć do „Króliczka” nadrobiła stracone kilogramy i nie zamierzała przestrzegać poprzednich zasad żywieniowych. W 2012 roku urodziła synai w przeciwieństwie do wielu innych hollywoodzkich gwiazd, nie ruszyła natychmiast na siłownię, by odzyskać formę sprzed ciąży. A może powinna?...

Wybrane dla Ciebie

Jan Frycz w poruszającej roli. W tle wrocławscy neonaziści
Jan Frycz w poruszającej roli. W tle wrocławscy neonaziści
Leonardo DiCaprio żegna Jane Goodall: "Była moją bohaterką"
Leonardo DiCaprio żegna Jane Goodall: "Była moją bohaterką"
Legendarny film powraca po 40 latach. Kolejna gwiazda w obsadzie
Legendarny film powraca po 40 latach. Kolejna gwiazda w obsadzie
Nowy film z Markiem Wahlbergiem rozczarowuje krytyków. Będzie hitem i tak?
Nowy film z Markiem Wahlbergiem rozczarowuje krytyków. Będzie hitem i tak?
"Tylko potwory bawią się w Boga". Do sieci trafił epicki zwiastun "Frankensteina"
"Tylko potwory bawią się w Boga". Do sieci trafił epicki zwiastun "Frankensteina"
Jimmy Kimmel komentuje groźby Donalda Trumpa. "To jest odwracalne"
Jimmy Kimmel komentuje groźby Donalda Trumpa. "To jest odwracalne"
Ma 59 lat i nie przestaje kusić. Jej najnowsze zdjęcie wywołało lawinę komentarzy
Ma 59 lat i nie przestaje kusić. Jej najnowsze zdjęcie wywołało lawinę komentarzy
Już do piątku w kinach. Przebój Camerona zarobił 2,32 miliarda dolarów
Już do piątku w kinach. Przebój Camerona zarobił 2,32 miliarda dolarów
Zagrał seryjnego mordercę. "Poszedłem na jego grób"
Zagrał seryjnego mordercę. "Poszedłem na jego grób"
Był nr 1 na świecie. Powraca jeden z najlepszych polskich seriali
Był nr 1 na świecie. Powraca jeden z najlepszych polskich seriali
Top Seriale. Ofensywa polskich produkcji i powrót ikony kina
Top Seriale. Ofensywa polskich produkcji i powrót ikony kina
13 mln widzów w ciągu 10 dni. Kinowy przebój bije rekordy oglądalności
13 mln widzów w ciągu 10 dni. Kinowy przebój bije rekordy oglądalności