W sieci pojawiło się pierwsze nagranie Scotta Weilanda i jego nowej kapeli The Wildabouts.
Rockmani opublikowali kawałek zatytułowany "White Lightning". - To muzyczny hołd dla filmu "Gangster" - wyjaśnia wokalista. - Bimber, rozklekotane gruchoty i cała reszta. Ten numer ma brudny, bluesowy power, ale są tu też delikatniejsze elementy, które zabierają słuchacza w podróż. Miałem ten riff w głowie od dawna, a kiedy obejrzałem film, od razu pojawiły się słowa i całość zebrała się w jedną piosenkę.
Utworu można posłuchać pod tym adresem.
Kawałek zapowiada album "Blaster". Dzieło, sygnowane Scott Weiland and The Wildabouts, pojawi się w sprzedaży 31 marca. Nad brzmieniem czuwał Rick Parker (Black Rebel Motorcycle Club). Materiał powstawał w Lavish Studios w Burbank i The Sandbox w Beachwood Canyon.
W skład zespołu poza Weilandem wchodzą gitarzysta Jeremy Brown, basista Tommy Black i perkusista Danny Thompson.
"Gangster" to historia braci, którzy wyrastają na najbardziej znanych przemytników alkoholu w czasach wielkiej prohibicji na południu Stanów. Za reżyserię odpowiadał John Hillcoat, a za scenariusz Nick Cave. W rolach głównych wystąpili Shia LaBeouf, Tom Hardy, Guy Pearce, Gary Oldman, Jessica Chastain i Mia Wasikowska.