Sean Penn na EnergaCamerimage. Nazwał Putina bestią

Sean Penn w Toruniu spotkał się z widzami festiwalu EnergaCamerimage i opowiadał o kulisach powstawania filmu "Superpower". Padło pytanie o to, czy aktor spotkałby się z Władimirem Putinem i zrobiłby z nim wywiad. Gwiazdor nie przebierał w słowach.

Sean Penn na EnergaCamerimage w ToruniuSean Penn na EnergaCamerimage w Toruniu
Źródło zdjęć: © PAP | Miko³aj Kuras
Magdalena Drozdek

Ostatniego dnia 31. festiwalu EnergaCamerimage w Toruniu odbył się specjalny, pierwsze polski pokaz filmu dokumentalnego "Superpower". Ta filmowa historia miała wyglądać zupełnie inaczej. Na długo przed wybuchem wojny w Ukrainie Penn i jego współpracownicy (m.in. producent Bill Smith i operator Aaron Kaufman) chcieli zrobić film o fenomenie Wołodymyra Zełenskiego. Nakreślić portret człowieka, który kiedyś był aktorem komediowym, a pewnego dnia wygrał wybory prezydenckie.

Wybuch wojny 24 lutego 2022 r. zmienił wszystko. Penn, zamiast kręcić film o gwieździe, która została prezydentem, kręcił film o byłej gwieździe, która musiała bronić kraj przed inwazją Rosji. - Zobaczyłem jedność całego kraju, o której w moim własnym kraju jedynie snuje się opowieści - powiedział Sean Penn podczas spotkania z widzami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Premiery kinowe 2023. Na te filmy czekamy!

Penn i producent Billy Smith opisywali spotkania z Wołodymyrem Zełenskim, mówili także o motywach, jakie stały za powstaniem filmu dokumentalnego w takiej formule. Głównym bohaterem bądź co bądź staje się Sean Penn i jego podróż po ogarniętym wojną kraju. Jednak, jak podkreślali, film w innej formule, bez twarzy Penna trudno było sfinansować. Po drugie - aktor zaznaczył, że chciał zrobić wszystko, by przede wszystkim pokazać Amerykanom, co naprawdę dzieje się wokół Zełenskiego i jak wygląda inwazja Rosji na Ukrainę.

W jednej ze scen "Superpower" Sean udaje się na front i jest informowany o tym, że może stracić życie i nikt nie weźmie za to odpowiedzialności. Czy faktycznie był w niebezpieczeństwie? Aktor skwitował: - Wstydem jest w ogóle podejmować ten temat. Obywatele Ukrainy, żołnierze czy dziennikarze żyją tak od miesięcy. Czułem, że po prostu to będzie ważne dla filmu. Statystycznie i obiektywnie nie byłem w niebezpieczeństwie.

W czasie spotkania z publicznością padło pytanie o to, czy Penn spotkałby się z Władimirem Putinem i jak przebiegłoby to spotkanie.

- Byłbym zainteresowany rozmową z każdą interesującą osobą. Nie ma drugiego tak nudnego, zwodniczego, niezniuansowanego, przereklamowanego mózgu, jaki ma ta bestia zwana Putinem - powiedział aktor, po czym na sali rozległy się gromkie brawa.

Temat Putina wrócił niedługo później w rozmowie z widzami. - Pojechaliśmy do Moskwy zorientować się, czy będziemy mogli porozmawiać z Putinem. Poszliśmy na obiad z Dimitrijem Pieskowem. Rzecznik prasowy prezydenta, który zdaje sobie sprawę, że rozmawia z obcokrajowcami, opowiada o tym, że jego syn jest na niego wkurzony, bo piep...ył się ze swoją kochanką w Londynie itd. Potok śliskich historii faceta, który chciał się popisać tym, jaki jest wpływowy - wspominał.

Podbijając temat, czy chciał poznać i porozmawiać z Putinem, Pennowi puściły nerwy: - Wiem, kim jest. Zamordował twoje i moje dzieci. Gwałcił, torturował, wykradał masowo dzieci i uczy ich, by nienawidziły swoich rodziców. I my na to pozwalamy! My wszyscy nie robimy dostatecznie wiele! To określi przyszłość naszych dzieci. Nie chcę rozmawiać z Putinem. Chcę mu wygarnąć. Dopilnuję tego, że ten film będzie przetłumaczony na rosyjski i przekażę go wszystkim agencjom rządowym tego świata, by puszczały go w Rosji. Przepchnę go przez każdy VPN, by Rosjanie go zobaczyli. Putin nie może powiedzieć nic, co naprawiłoby to, co uczynił.

Jedna z osób zapytała także, co myśli o tym, że Putina od lat wspiera Steven Seagal, niegdyś wzięty amerykański aktor i reżyser. - Jest wielu ludzi, którzy trzymają kciuki za śmierć Putina. Ja trzymam kciuki za wsparcie Seagala dla Putina. On go potrzebuje - powiedział ironicznie Penn, kpiąc z dawnego kolegi z branży.

Penn pytany o to, jak ocenia zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w pomoc Ukrainie, mówił wprost o "narodowym tchórzostwie" i o tym, że amerykański rząd powinien wesprzeć Ukrainę na kilka lat przed wybuchem wojny. - To haniebny rozdział w historii Ameryki. Po prostu mam nadzieję, że dotrzemy tym filmem do jak największej liczby ludzi (...) W Ameryce rządzą ludzie, którzy chcą być postrzegani jako przyjaciele Ukrainy. Ale wszystko, co się ostatnio dzieje, jest dowodem na to, że staliśmy się zbyt delikatni, zbyt dumni.

- Amerykański nastolatek widzi wszędzie ukraińskie flagi i wszyscy - z prawej i z lewej - mówią o Ukrainie i jej wolności. A potem słyszy, jak ci sami ludzie mówią, że może nie za bardzo powinniśmy się angażować. Może ci drudzy powinni wykładać więcej pieniędzy itd. Do diabła, z takim zaangażowaniem. Zdradzamy pokolenia młodych ludzi - mówił aktor.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie

Erin E. Moriarty opowiedziała o swojej chorobie i apeluje: Nie ignorujcie objawów
Erin E. Moriarty opowiedziała o swojej chorobie i apeluje: Nie ignorujcie objawów
Groźby pod adresem aktorki. Skrytykowała popularny program dla dzieci
Groźby pod adresem aktorki. Skrytykowała popularny program dla dzieci
Już 170 mln widzów na całym świecie. A na tym się nie skończy
Już 170 mln widzów na całym świecie. A na tym się nie skończy
Nimfomanka? Aktorka stanowczo dementuje
Nimfomanka? Aktorka stanowczo dementuje
"Chora, erotyczna fantazja". Aktorka odpowiada na zarzuty
"Chora, erotyczna fantazja". Aktorka odpowiada na zarzuty
Gwiazdor "American Pie" o uzależnieniu. "Grzebałem w śmietniku"
Gwiazdor "American Pie" o uzależnieniu. "Grzebałem w śmietniku"
Ważne wieści dla fanów "Reachera". Gwiazdor opublikował zdjęcie
Ważne wieści dla fanów "Reachera". Gwiazdor opublikował zdjęcie
Pęknięta łękotka, rany i siniaki. Aktorka pozywa producentów
Pęknięta łękotka, rany i siniaki. Aktorka pozywa producentów
Polski hit kosztował "grosze". Pokonał superprodukcję za 166 mln dol.
Polski hit kosztował "grosze". Pokonał superprodukcję za 166 mln dol.
Stephen King zachwycony nowym horrorem. "Król przemówił"
Stephen King zachwycony nowym horrorem. "Król przemówił"
Kryły ją tylko grube sploty. Aktorka wybrała nietypową "nagą sukienkę"
Kryły ją tylko grube sploty. Aktorka wybrała nietypową "nagą sukienkę"
Ośmieszał PRL. Cenzorzy dostawali białej gorączki
Ośmieszał PRL. Cenzorzy dostawali białej gorączki