Serial "Szogun" z Richardem Chamberlainem: Historia, która zachwyciła świat
Serial "Szogun" z Richardem Chamberlainem to jedna z najbardziej pamiętnych produkcji telewizyjnych lat 80. Opowieść o miłości, honorze i walce o władzę w XVII-wiecznej Japonii przyciągnęła miliony widzów na całym świecie.
Richard Chamberlain: Amant lat 80.
Richard Chamberlain, znany z ról w "Ptakach ciernistych krzewów" i "Szogunie", stał się ikoną lat 80. Jego charyzma i talent aktorski przyciągały przed ekrany miliony widzów. W "Szogunie" wcielił się w postać Johna Blackthorne'a, angielskiego nawigatora, który trafia do Japonii i zostaje wplątany w polityczne intrygi.
"Szogun". Fabuła, która wciąga
"Szogun" to ekranizacja powieści Jamesa Clavella, która przenosi widzów do XVII-wiecznej Japonii. Serial opowiada o losach Johna Blackthorne'a, który przybywa do Japonii i staje się częścią skomplikowanej sieci politycznych intryg. Jego losy splatają się z historią Lorda Yoshii Toranagi, który walczy o władzę w kraju stojącym na progu wojny domowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Hiroyuki Sanada dla WP: "Tak zaczęła się moja kariera w Hollywood. Dwa wyzwania zmieniły moje życie"
"Szogun". Pierwsza ekranizacja okazała się hitem
Postać Blckthorne'a jest fikcyjna, ale inspirowana biografią Williama Adamsa. Powieść z 1975 r. została po raz pierwszy zekranizowana pięć lat później z Richardem Chamberlainem i Toshiro Mifune w rolach głównych. Nota bene, w obsadzie był również polski akcent w postaci kapitana Ferreiry, którego zagrał pochodzący ze Zgierza Władysław Sheybal. "Szogun" z 1980 r. zdobył trzy Złote Globy i był wielkim hitem w Polsce (pierwsza emisja w 1985 r.).
Był to jeden z pierwszych hollywoodzkich projektów tak głęboko osadzonych w japońskiej kulturze i zrealizowanych w Japonii. Produkcja trwała kilka miesięcy i napotkała wiele logistycznych wyzwań – ekipa filmowa musiała pracować według lokalnych zwyczajów i przepisów, często z pomocą tłumaczy. Co ciekawe, większość japońskich dialogów nie została przetłumaczona na potrzeby amerykańskiej emisji – widzowie mieli doświadczać takiego samego niezrozumienia, jak główny bohater John Blackthorne, co było wówczas zabiegiem nowatorskim.
Jego występ był szeroko chwalony, ale uwagę widzów i krytyków przyciągnęła także japońska aktorka Yôko Shimada, wcielająca się w postać Mariko – za swoją rolę zdobyła Złoty Glob, mimo że nie znała angielskiego i uczyła się kwestii fonetycznie. Serial okazał się ogromnym sukcesem: oglądało go średnio ponad 30 milionów Amerykanów tygodniowo, a jego wpływ kulturowy był na tyle silny, że zainteresowanie japońską kulturą, kuchnią i językiem w USA znacznie wzrosło po jego emisji.
W 2024 roku Disney+ wyprodukował serial "Szogun", a w Blackthorne'a wcielił się Cosmo Jarvis.
"Polskie Emmy" rozdane. Kto wygrał w plebiscycie Top Seriale 2025? Nowe "Studio", które trochę dzieli, trochę bawi, a na pewno przyprawia o ciarki żenady. Fenomenalne "Dojrzewanie", o którym nie da się zapomnieć i grube miliony na "The Electric State". O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: