Serialowy Pietrek z "Rancza" o Wałęsie

Serialowy Pietrek z "Rancza" o Wałęsie
Źródło zdjęć: © AKPA

W "Dzienniku" serialowy Pietrek z Rancza przyznaje, co sądzi o poczynaniach polityków, a przede wszystkim byłego prezydenta i noblisty.

1 / 9

Błąd Wałęsy?

Obraz
© AKPA

Aktor uważa, że to głupio wygląda, że Wałęsa znów pojechał na zjazd Libertasu.

"Ja aż tak przebiegłym politykiem nie jestem, żeby się wypowiadać, ale jakoś to głupio wygląda. Polacy nie potrafią konsumować sukcesu Wałęsy, za dużo czasu marnują, żeby ten symbol zniszczyć."

2 / 9

Utrata wartości symbolu

Obraz
© AKPA

"Ale ludzie nie są doskonali. Myślę, że to powinni zdiagnozować specjaliści" - powiedział "Dziennikowi" Pręgowski o byłym prezydencie.

3 / 9

Psychiatra dla polityków

Obraz
© AKPA

Aktor stwierdził, że Wałęsa nie jest wyjątkiem.

"Pewne zachowania polityków są tak dziwne i zaskakujące, że w wielu przypadkach mógłby wkroczyć psychiatra."

4 / 9

O pięknym Maryjanie

Obraz
© AKPA

Przy okazji polityki Pręgowski wspomina też sprawę piosenki o pięknym Maryjanie napisanej i zaśpiewanej dla Mariana Krzaklewskiego.

Jak się okazuje, pomysł był bardzo spontaniczny, a jego konsekwencje ciągną się zarówno za Pręgowskim, jak i Krzaklewskim do dziś.

5 / 9

Poparcie?

Obraz
© AKPA

"Śpiewałem tę piosenkę na festynie wyborczym kandydata na prezydenta RP, którym był Marian Krzaklewski. Byłem zatrudniony jako komik na różnych festynach i imprezach."

"Byłem już znany ze "Zmienników" i "Misia" i miałem taką fajną popularność. Tamta impreza była dość nudnawa. Było nas dwóch, prócz mnie jeden starszy pan, emerytowany artysta operowy, który śpiewał znane kawałki z oper, musicali i pieśń "Santa Lucia"."

6 / 9

Pomysł

Obraz
© AKPA

"I wtedy przyszedł mi genialny pomysł, żeby na tę melodię zaśpiewać piosenkę, która ożywiłaby imprezę, a towarzystwo rozruszała. Rynek był wypełniony głównie starszymi ludźmi, nie było prawie młodzieży. Wszyscy siedzieli posępni i chciałem dodać im trochę energii. Pomyślałem: "Zaraz ci napiszę piosenkę, którą będzie cała Polska śpiewała przez najbliższe pięć lat". Wziąłem karteczkę i napisałem słowa."

7 / 9

Bohater

Obraz
© AKPA

"Wszyscy byli zachwyceni. To, że kandydat jest piękny i mądry, to dobrze, bo kandydat nie musi być brzydki. Ten człowiek niósł wtedy sobą przesłanie, że jest niezwykle urodziwy. Był tak przystojny, że aż prawie ładny i niejeden zębami zgrzytał, że taki nie jest i nigdy nie będzie."

"Krzaklewski sobie wtedy nie musiał rozrywać koszulki i pokazywać włosów na piersiach, żeby udowodnić, że jest mężczyzną. On był po prostu sam z siebie piękny. Wydawało mi się, że to jest zabawne i było, bo potem tę pieśń podchwyciła cała Polska."

8 / 9

Lęk

Obraz
© AKPA

"Gdyby współpracownicy podchwycili, że to jest zabawne, że on ma dystans do samego siebie, to przekonany jestem, że wtedy wybory prezydenckie by wygrał. Niestety, moja pieśń spotkała się z brakiem zrozumienia ze strony współpracowników. Oni byli przerażeni. A przecież cztery linijki tekstu i refren na melodię "Santa Lucia" nie są w stanie pogrążyć kandydata. Później sztab wyborczy i koledzy z AWS-u oskarżyli mnie, że jestem zdrajcą, że na pewno przekupiła mnie komuna, a ja wziąłem za to pieniądze, że wysadziłem Mariana w kosmos. Było mi przykro z tego powodu, ale nie mogłem się przebić z prawdą do mediów, zresztą sprawa była już w prokuraturze. Przyznam, że czułem wówczas jakiś niepokój, żeby nie powiedzieć lęk."

9 / 9

SLD

Obraz
© AKPA

Na pytanie, czy pozwie SLD do sądu za wykorzystanie tej piosenki Pręgowski odpowiada:

"Jeżeli nasze żądania, nie będą spełnione, to sprawa idzie do sądu. A wtedy chyba nie będzie do śmiechu paru osobom, chociaż ja jestem komikiem. Prawnicy, którzy zajmują się sprawą piosenki o pięknym Maryjanie, są niezwykle sprawni. Tak naprawdę wszystkie prawa możliwe do naruszenia, zostały tu naruszone."

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (49)