W związku z nowymi groźbami pod adresem filmu "The Interview" ("Wywiad ze Słońcem Narodu") oraz kin, które będą go pokazywać, Seth Rogen i James Franco postanowili odwołać wszystkie zaplanowane wcześniej spotkania promocyjne z mediami.
Hakerzy, którzy włamali się na serwery wytwórni Sony, grożą już nie tylko ujawnieniem kolejnych informacji na temat hollywoodzkich gwiazd i producentów, ale i atakiem na kina, które pokażą komedię "Wywiad ze Słońcem Narodu". Grupa, która posługuje się nazwą The Guardians of Peace (Strażnicy pokoju), ostrzega, że "świat będzie pełen lęku" i przypomina o 11 września 2001 roku. W oficjalnym oświadczeniu urzędnicy Departament Bezpieczeństwa Krajowego USA - Homeland Security - zapewniają, że obecnie nie ma na terenie Ameryki zagrożenia, ale sprawa jest analizowana.
Reporterzy "Variety" potwierdzili, że niezależnie od rozwoju wydarzeń, główni gwiazdorzy filmu - Seth Rogen i James Franco - postanowili odwołać zaplanowane na najbliższe dni spotkania z mediami, w tym występy w popularnych talk-show ("Late Night with Seth Meyers" i "The Tonight Show Starring Jimmy Fallon"). Już w zeszłym tygodniu zrezygnowali z wywiadów po premierze filmu w Los Angeles. Ciągle natomiast chcą się pokazać na pokazie premierowym w Nowym Jorku.
Podejrzewa się, że za atakiem stoi Korea Północna, choć ta zaprzecza. W "Wywiadzie ze Słońcem Narodu" Franco i Rogen grają bohaterów, którzy zamierzają zabić Kim Dzong Una.
Do kin w USA komedia ma trafić 25 grudnia. Do Polski powinna dotrzeć 23 stycznia.