Sherlock Holmes kontra satanista
Aktor Mark Strong uchylił rąbka tajemnicy na temat czarnych charakterów w filmie "Sherlock Holmes".
03.12.2008 12:03
W nowym dziele Guya Ritchiego nie zabraknie czołowego przeciwnika słynnego detektywa, profesora Moriarty'ego. Póki co genialny złoczyńca nie pojawi się jednak na ekranie osobiście, a jedynie w wypowiedziach innych bohaterów.
- Nie będzie można go zobaczyć - tłumaczy Strong. - Myślę, że pojawia się teraz, bo jeśli powstaną kolejne części filmu, zaprezentuje się w całej okazałości.
Strong wciela się w filmie w postać Lorda Blackwooda, innego przeciwnika Holmesa.
- To ja jestem facetem, którego ściga Sherlock - chwali się aktor. - Jestem okultystą i satanistą, czołowym łajdakiem.
W tytułowej roli w nowym obrazie podziwiać będziemy mogli Roberta Downeya Jr. Premiera dzieła planowana jest na 20 listopada 2009 roku.