Upadły aktor w końcu dostał rolę. Zatrudnił go polski reżyser

Zdjęcia do nowego filmu Jerzego Skolimowskiego mają rozpocząć się już jesienią. Za scenariusz odpowie Shia LaBeouf, który wcieli się też w główną postać. Produkcją zajmie się należąca do reżysera firma Skopia Film, która aktualnie ubiega się o dofinansowanie od Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.

"Angel of Death" przedstawi dramatyczne losy doktora Miklósa Nyiszliego, zmuszonego do pracy pod kierunkiem owianego złą sławą lekarza SS, Josefa Mengele. Nyiszli walczy o zachowanie człowieczeństwa, będąc świadkiem okrucieństw Holokaustu i przerażających eksperymentów prowadzonych na więźniach obozu.

Jerzy Skolimowski to jeden z najbardziej uznanych polskich reżyserów na świecie. Jego filmy były nagradzane na prestiżowych festiwalach w Cannes ("Wrzask", "Fucha", "IO"), Wenecji ("Latarniowiec", "Essential Killing", "11 minut") i Berlinie ("Start"). Ostatnie dzieło artysty, "IO" z 2022 roku, otrzymało nominację do Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy.

Z kolei Shia LaBeouf zdobył popularność dzięki rolom w takich produkcjach jak "Transformers" oraz "Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki". W ostatnich latach skupił się na kinie niezależnym, występując m.in. w "Nimfomance", "American Honey", "Słodziaku" oraz "Cząstkach kobiety". Ostatnio można go było zobaczyć w "Megalopolis" Francisa Forda Coppoli.

Shia LaBeouf w grudniu 2020 r. został oskarżony przez swoją byłą partnerkę FKA Twigs o przemoc fizyczną, psychiczną oraz o świadome zarażenie chorobą przenoszoną drogą płciową. Prawnicy piosenkarki zarzucają aktorowi opóźnianie procesu, co ma utrudniać postępowanie sądowe. LaBeouf zaprzecza wszystkim oskarżeniom, jednak sprawa wciąż jest w toku.

W wyniku oskarżeń o przemoc, agencja, z którą współpracował, zerwała z nim kontrakt, a aktor postanowił dobrowolnie poddać się terapii. Jego kariera filmowa ucierpiała, a on sam stracił kilka intratnych propozycji zawodowych.

Na tegorocznym festiwalu w Cannes pokazano film dokumentalny "Slauson Rec". Początkowo zapowiadany jako dynamiczna podróż z eksperymentalną grupą teatralną prowadzoną przez hollywoodzką sławę, jednak film okazał się głębokim wglądem w egoistyczne i destrukcyjne zachowania LaBeoufa, w tym przemoc fizyczną i emocjonalne nadużycia. Wielu widzów opuściło salę podczas projekcji, nie mogąc znieść ciągłej spirali gniewu i żalu prezentowanej na ekranie.

Sekta i "Syreny" wśród hitów Netfliksa, mocne sceny w "I tak po prostu", genialne "Mountainhead" i wielka wojna gigantów w kinach. Co dzieje się w "Mission Impossible" i ile tam Marcina Dorocińskiego? O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Mountainboard czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: