W ostatni weekend "Strażnicy galaktyki" powrócili na pierwsze miejsce w amerykańskim box office.
Produkcja Jamesa Gunna o przygodach Petera Quilla (Chris Pratt), syna Ziemianki i obcego oraz utalentowanego pilota i stratega, który jako Star-Lord staje na czele obrońców galaktyki, zarobiła kolejne 17,6 miliona dolarów. W wyścigu o widza "Strażnicy galaktyki" pokonali trzy amerykańskie nowości. Dramat "Zostań, jeśli kochasz" R.J. Cutlera z Chloë Grace Moretz zarobił 16,3 miliona dolarów. Opowieść sportowa "When the Game Stands Tall" Thomasa Cartera z Jimem Caviezelem przyniosła 9,1 miliona dolarów.
Bardzo słabo wystartował thriller kryminalny "Sin City 2: Damulka warta grzechu" Roberta Rodrigueza i Franka Millera z takimi gwiazdami, jak Mickey Rourke, Jessica Alba, Josh Brolin, Joseph Gordon-Levitt, Rosario Dawson, Eva Green czy Bruce Willis. Kontynuacja oryginalnego hitu sprzed lat zgromadziła na koncie tylko 6,4 miliona dolarów, chociaż spodziewano się wpływów na poziomie około 20 milionów dolarów (pierwsza część w weekend otwarcia zarobiła 29 milionów dolarów).
Oto pełne zestawienie:
- "Strażnicy galaktyki" - 17,6 milionów dolarów
- "Wojownicze żółwie ninja" - 16,8 milionów dolarów
- "Zostań, jeśli kochasz" - 16,3 miliona dolarów
- "Udając gliniarzy" - 11 milionów dolarów
- "When the Game Stands Tall" - 9,1 miliona dolarów
- "Dawca pamięci" - 6,7 miliona dolarów
- "Niezniszczalni 3" - 6,6 miliona dolarów
- "Sin City 2: Damulkę wartą grzechu" - 6,4 miliona dolarów
- "Podróż na sto stóp" - 5,5 miliona dolarów
- "Epicentrum" - 3,8 miliona dolarów