Świetne recenzje i klęska w kinach. Widzowie nie chcą go już oglądać

Niestety jest to pożegnanie słynnego detektywa Herculesa Poirota z dużym ekranem. Mimo dobrych recenzji "Duchy w Wenecji" cieszą się w kinach bardzo małą popularnością. "To pełna napięcia, przemyślana i tajemnicza historia, który daje widzom wiele satysfakcji. Ale kto w dzisiejszych czasach będzie chciał oglądać film utrzymany w stylu retro?" - napisał krytyk "Deadline Hollywood" i miał rację.

"Duchy w Wenecji""Duchy w Wenecji"
Źródło zdjęć: © materiały partnera
Przemek Romanowski

W ostatnich latach widownia w kinach bardzo się zmieniła, czego przykładem jest chociażby trylogia z Herculesem Poirotem zrealizowana przez brytyjskiego aktora i reżysera Kennetha Branagha. W 2017 roku, a więc jeszcze przed pandemią, "Morderstwo w Orient Expresie" zarobiło w kinach ponad 350 mln dolarów. W 2022 roku "Śmierć na Nilu" zebrała niespełna 140 mln dolarów.

Druga część trylogii pojawiła się na początku ubiegłego roku, w bardzo trudnym okresie, w którym kina dopiero rozkręcały swoją działalność po lockdownie. Jednak półtora roku później wciąż nie ma wielu widzów gotowych do obejrzenia filmu w stylu retro na dużym ekranie. Osoby powyżej 35. roku życia dużo rzadziej niż przed pandemią chodzą do kina. A młodzi ludzie historii z Herculesem Poirotem raczej nie obejrzą.

Duchy w Wenecji - zwiastun #1 [napisy]

Kenneth Branagh, który po raz trzeci stanął po obu stronach kamery, miał świadomość, że aby zainteresować szerszą widownię, będzie musiał w jakiś sposób uwspółcześnić swoją opowieść. Zapewne z tego też powodu "Duchy w Wenecji" mają tak dużo cech horroru (widać to zwłaszcza na zwiastunie filmu). Szkoda, że widzowie nie dali się na to "nabrać".

Tym razem Kenneth Branagh sięgnął po mniej znaną powieść Agathy Christie "Wigilia Wszystkich Świętych". Dzięki temu mógł sobie pozwolić na dużo większe odstępstwa od oryginału. Przeniesienie akcji do mrocznego, podupadającego pałacu w Wenecji nadało historii bardzo ciekawy charakter i pomogło scenarzystom zbudować intrygującą opowieść. Krytycy są zgodni, "Duchy w Wenecji" to świetny kryminał, zdecydowanie najlepszy z całej trylogii Branagha, znacznie różniący się treścią od pierwowzoru, ale bardzo dobrze naśladujący styl Agathy Christie.

Niestety, trzecia odsłona przygód pochodzącego z Belgii detektywa, cieszy się w kinach małą popularnością. W Stanach podczas premierowego weekendu obraz zgromadził skromne 14,5 mln dolarów. Trochę lepiej niż "Śmierć na Nilu" (12,9 mln dolarów), ale znacznie słabiej niż "Morderstwo w Orient Expresie" (28,7 mln dolarów).

Na rynku zewnętrznym "Duchy w Wenecji" nieźle sprzedają się tylko w kilku europejskich krajach (Wielka Brytania, Włochy, Francja). To zdecydowanie za mało, aby można było mieć nadzieję, że w najbliższej przyszłości zobaczymy na dużym ekranie kolejną część przygód detektywa Poirota. Przygoda Kennetha Branagha z tym bohaterem dobiegła już końca.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat "One Piece" Netfliksa, masakrujemy "Ślub od pierwszego wejrzenia" i "Żony Warszawy", a także rozwiązujemy "Problem trzech ciał" i innych nadchodzących ekranizacji. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie

8 Oscarów, kasowy hit. Arcydzieło Formana znów w kinach
8 Oscarów, kasowy hit. Arcydzieło Formana znów w kinach
To były wczesne objawy demencji. Żona Bruce'a zauważyła, jak się zmienił
To były wczesne objawy demencji. Żona Bruce'a zauważyła, jak się zmienił
Ostatni film kultowego duetu. Zdjęcia z nowego filmu Pasikowskiego w plenerze
Ostatni film kultowego duetu. Zdjęcia z nowego filmu Pasikowskiego w plenerze
Jedna scena miłosna wszystko zmieniła. Aktorzy są razem od 57 lat
Jedna scena miłosna wszystko zmieniła. Aktorzy są razem od 57 lat
Beata Kawka była królową szklanego ekranu. Starość planuje przeżyć samotnie
Beata Kawka była królową szklanego ekranu. Starość planuje przeżyć samotnie
Hit do obejrzenia w domu. W kinach zarobił blisko 400 mln dolarów
Hit do obejrzenia w domu. W kinach zarobił blisko 400 mln dolarów
Nie chcieli go w krakowskiej PWST. Po latach stał się najwybitniejszym aktorem swojego pokolenia
Nie chcieli go w krakowskiej PWST. Po latach stał się najwybitniejszym aktorem swojego pokolenia
"Tato miał problem z hazardem i alkoholem". Córka Jerzego Bińczyckiego nie ukrywa prawdy
"Tato miał problem z hazardem i alkoholem". Córka Jerzego Bińczyckiego nie ukrywa prawdy
Nowy przebój Netfliksa. Tak makabrycznej historii jeszcze nie pokazali
Nowy przebój Netfliksa. Tak makabrycznej historii jeszcze nie pokazali
Znów będą kontrowersje? Mocny zwiastun nowego filmu Smarzowskiego
Znów będą kontrowersje? Mocny zwiastun nowego filmu Smarzowskiego
Był synonimem Nowej Fali i niepoprawnym amantem. Świat kina nie przestał go opłakiwać
Był synonimem Nowej Fali i niepoprawnym amantem. Świat kina nie przestał go opłakiwać
Premiery we wrześniu 2025. Mamy nowy, serialowy hit w streamingu?
Premiery we wrześniu 2025. Mamy nowy, serialowy hit w streamingu?