Szalała za nim cała przedwojenna Warszawa. Państwo podziemne wydało na Igo Syma wyrok
Amant i kolaborant
Igo Sym wykreował wizerunek eleganckiego dżentelmena o nieskazitelnych manierach. Mimo że aktorem był kiepskim, to dzięki urodzie szybko stał się gwiazdą kina i kabaretu.
Był uznawany za jednego z największych amantów, dorównujący popularnością Aleksandrowi Żabczyńskiemu, Eugeniuszowi Bodo, Adolfowi Dymszy. Miasto huczało od plotek o jego domniemanym romansie z zabójczo piękną Hanką Ordonówną i Marleną Dietrich. Po wybuchu drugiej wojny światowej wszystko się zmieniło i dziś jest uważany przede wszystkim za jednego z najsłynniejszych kolaborantów III Rzeszy.
Dlaczego Igo Sym został uznany za zdrajcę i skazany na śmierć przez sąd podziemny, który wykonał wyrok 7 marca 1941 r.?