*Bruce Willis pochłonięty jest promocją "Szklanej pułapki 5". W trakcie londyńskiej premiery, 7 lutego, opowiadał dziennikarzom o tym, jak bardzo nadal kocha robić filmy.*
- Rzadko myślę o tym, jak przemija czas - mówił gwiazdor. - Za każdym razem, gdy ktoś przypomina, że od pierwszej "Szklanej pułapki" minęło już 25 lat, jestem zaskoczony. To nadal świetna zabawa. Nadal kocham robić filmy, szczególnie te o Johnie.
- Bruce to wspaniały facet - dodawał australijski aktor Jai Courtney, który w "Szklanej pułapce 5" wciela się w syna McClane'a. - Praca na tym planie była świetną zabawą. Bywało czasami surrealistycznie i dziwnie, ale przeważała zabawa. Musieliśmy sobie zaufać, żeby stworzyć duet. Na planie była chemia.
Do polskich kin "Szklana pułapka 5" dotrze już w przyszłym tygodniu, 14 lutego. Tym razem John McClane będzie musiał stawić czoła największemu wyzwaniu swojego życia. Razem z synem, agentem CIA, będzie walczył z terrorystami o utrzymanie demokracji i bezpieczeństwo całego świata.
Bruce Willis nie wyklucza, że powstanie też szósta część cyklu.