"Szybcy i wściekli 7": Jak się żegnać, to z przytupem [RECENZJA BLU‑RAY]
Najnowsza część jednej z najlepiej zarabiający serii w historii kina z piskiem opon wjechała na sklepowe półki. "Szybcy i wściekli 7" Jamesa Wana to film szczególny – z jednej strony bezlitośnie podnoszący poprzeczkę wszystkim twórcom kina akcji, z drugiej będący pożegnaniem z jego główną gwiazdą.
14.09.2015 | aktual.: 29.01.2017 16:19
W jednym z materiałów dodatkowych James Wan zdradził, że jako debiutant w serii chciał koniecznie zrobić najlepsze wrażenie. I nie da się ukryć, że poszedł na całość. „Szybcy i wściekli 7” są jak mokry sen nastolatka, marzącego o furach, laskach i bohaterskich szarżach, tyle tylko, że podkręcony do maksimum. Twórców nie obchodzą niuanse w rodzaju praw fizyki, psychologicznej głębi postaci czy logiki. Wyrzucanie samochodów z lecącego samolotu? Proszę bardzo. Przebijanie się autem przez kolejne piętra wieżowców? Łatwizna. Tutaj liczy się wyłącznie nihilistyczna akcja oraz przekraczanie kolejnych granic absurdu i wyobraźni. Aż do tego stopnia, że „Szybcy i wściekli 7” swoją budową przypominają musical czy wręcz film porno, gdzie szczątkowa fabuła to zaledwie wstydliwy pretekst, aby pokazać sceny, na które wszyscy czekają.
Oczywiście w tym wypadku nie jest to zarzut, bo „Szybcy i wściekli 7” nie udają czegoś, czym nie są. To pierwszorzędnie zrobiony, samoświadomy film akcji, usiany one-linerami i bezpretensjonalnym humorem. Idealna rozrywka po ciężkim tygodniu w pracy.
WYDANIE BLU-RAY:
Kiedy dostaję do rąk takie wydanie filmu, na moment zapominam o sytuacji, jaka na co dzień panuje na naszym rynku. Blu-ray „Szybcy i wściekli 7” to przykład świetnie wydanego, ociekającego dodatkami wydania, które powinno stanowić wzór dla wszystkich naszych dystrybutorów. Co znalazło się na dysku?
Oprócz rzecz jasna filmu – do wyboru dwie wersje: kinowa (2 godz. 17 min)i rozszerzona (2 godz. 20 min) – na płycie znalazły się materiały dodatkowe, podzielone na 11 rozdziałów.
- Sceny niewykorzystane (prawie 6 min) – cztery sceny, które nie znalazły się w żadnej z finalnych wersji filmu (m.in. ta gdzie Letty odwiedza szpital).
- Talking Fast (ponad pół godziny) – czyli materiał, w którym James Wan opowiada m.in. o powstaniu najważniejszych scen i współpracy z Jasonem Stathamem.
- Back to the starting Line (12 min) – reportaż zawierający wypowiedzi aktorów, twórców i ekipy. Dużo ciekawostek, wspomnień i emocji (m.in. pojawia się wątek współpracy z Kurtem Russelem).
- FlyinCars (prawie 6 min) – ekipa odpowiedzialna za efekty specjalne przybliża kulisy kręcenia jednej z najważniejszych scen, jaka pojawiła się w filmie. Mnóstwo nigdy wcześniej niepublikowanych ujęć i ciekawych informacji ze świata kaskaderów.
- Snatch and Grab (7 i pół min) – tu z kolei możemy poznać od kuchni, jak przebiegało kręcenie kilkuminutowego pościgu konwoju Jakandy.
- Tower Jump (7 min) – reżyser i scenarzysta zdradzają kulisy powstania szalonej sceny skoków przez drapacze chmur.
Inside the Fight (prawie 11 min) – bardzo ciekawe spojrzenie na filmowanie czterech scen walki między bohaterami.
The Cars of Furious (prawie 11 min) – kulisy powstania supersamochodów, jakimi jeżdżą w filmie bohaterowie. Poznajcie tajniki ich budowy, sposoby filmowania, trudności, z jakimi musieli zmierzyć się mechanicy.
Race Wars (6 i pół min) – twórcy omawiają jedną z początkowych scen i jej znaczenie dla głównych bohaterów.
”SeeYouAgain” (Wiz Khalifa i Charlie Puth) (4 min) – oficjalny teledysk promujący film.
Making of (8 i pół min) – krótki materiał, w którym twórcy opowiadają o serii i oddanych fanach.
Ocena:10/10