Tadeusz Kondrat był wybitnym aktorem. Po wypadku wszystko zaczęło się sypać
[GALERIA]
8 kwietnia minęła kolejna rocznica urodzin Tadeusza Kondrata, aktora teatralnego i filmowego, zdaniem wielu jednego z najlepszych odtwórców roli Papkina w dziejach. Chyba nie ma lepszej okazji, aby przypomnieć tego wybitnego artystę i okoliczności nieszczęścia, jakie wywarło olbrzymi wpływ na niego i jego bliskich.
- To, że ojciec był aktorem, nic specjalnego dla mnie nie znaczyło. Dla mnie był aktorem kulawym. Jako dziecko nie mogłem rozumieć, odbierać jego zasług z przeszłości, o których matka wiedziała, tego, że był lubiany, noszony na rękach, że ku uciesze innych wychodził przez okno na 3. piętrze w teatrze w Krakowie, że ich życie toczyło się podczas nocnych włóczęg, wśród krakowskiej bohemy. To była jakaś Młoda Polska, na którą ja w ogóle nie byłem gotowy - wspominał ojca Marek Kondrat w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". Przypomnijcie sobie historię Tadeusza Kondrata.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.