Niespodzianka dla dorosłych. Widzowie zdziwieni świątecznym filmem

W tym roku świąteczny weekend nie był zbyt udany dla amerykańskich kin i wytwórni. Znacznie poniżej oczekiwań sprzedaje się druga część "Aquamana" oraz inne premierowe tytuły, w tym pikantna komedia dla dorosłych "Tylko nie ty".

Sydney Sweeney jest gwiazdą kinowej produkcji
Sydney Sweeney jest gwiazdą kinowej produkcji
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Pokazy filmu "Kolor purpury" uratowały święta w amerykańskich kinach. Musical w dzień Bożego Narodzenia zarobił 18,2 mln dolarów, co jest drugim najlepszym wynikiem osiągniętym pierwszego dnia świąt w historii. Adaptacja broadwayowskiego musicalu, który był scenicznym remakiem słynnego filmu Stevena Spielberga z 1985 roku, zapowiada się na wielki przebój. Tymczasem inne hollywoodzkie produkcje zaliczają klapy.

Kosztujący ponad 200 milionów "Aquaman i Zaginione Królestwo" pierwszego dnia świąt zarobił jedynie 10,6 mln dolarów. W ten sposób zakończyło swój żywot komiksowe uniwersum DC. "Pożegnanie z franczyzą DC jest tak rozczarowujące, że nikt nie będzie za nią tęsknił. ‘Zaginione Królestwo’ wygląda jak stypa, na którą wydano 200 mln dolarów" – napisał Nick Schager z "The Daily Beast".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

TYLKO NIE TY - Zwiastun PL (Official Trailer)

Bardzo słabo sprzedaje się także w kinach komedia "Tylko nie ty". Mimo niezłych recenzji, w ciągu trzech pierwszych dni wyświetlania zarobiła jedynie 6 mln dolarów. W tym przypadku finansowe straty może nie będą duże (film kosztował "skromne" 25 milionów), jednak analitycy rynku kinowego zwracają uwagę, że wytwórnia Columbia Pictures zmarnowała szansę, wprowadzając tytuł dla dorosłych widzów w świątecznym okresie.

Komedia "Tylko nie ty" porównywana jest do głośnej produkcji "Bez urazy", która także otrzymała kategorię wiekową R (tylko dla widzów powyżej 17. roku życia). Jej bohaterami są Bea i Ben, którzy wyglądają na idealną parę. Na weselu w słonecznej Australii są pochłonięci miłością. To jednak tylko gra. Bea i Ben znają się od lat, a nienawidzą od czasu pierwszej i jedynej wspólnej randki. Kiedy jednak okazało się, że na wesele zaproszone są też ich dawne sympatie, bohaterowie, mimo wzajemnej niechęci, postanawiają udawać parę.

Scenariusz "Tylko nie ty" nie jest może zbyt oryginalny, ale mają go ubarwić dobre dialogi, pikantny humor i sceny erotyczne, w których zobaczymy wschodzącą hollywoodzką gwiazdę Sydney Sweeney. Aktorka znana jest przede wszystkim z serialu "Euforia" (nominacja do nagrody Emmy), ale ma na swoim koncie także rolę w filmie Quentina Tarantino "Pewnego razu… w Hollywood" czy hicie Prime Video "Kiedy nikt nie patrzy".

"To był fatalny pomysł, by wprowadzić ten tytuł podczas świąt. Erotyczne żarty są dobre i pikantne, sceny związane z seksem intrygujące i dość odważne, jak na tego typu produkcję. Jednak widzowie podczas Bożego Narodzenia oczekują raczej innego rodzaju rozrywki" – napisał krytyk "Decidera". W Polsce "Tylko nie ty" pojawi się w kinach w lepszym okresie – 1 marca 2024 roku.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wskazujemy Najlepsze filmy i seriale, Największe rozczarowania, afery i skandale oraz Największą bekę 2023 roku. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Źródło artykułu:WP Film
usa box officesydney sweeneykolor purpury
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (16)