Dlaczego gwiazdor rzucił Hollywood? Mówi o "apokalipsie"
Josh Duhamel postanowił zamienić blask Hollywood na spokój Minnesoty. Aktor wyjaśnia, co skłoniło go do tej decyzji.
Josh Duhamel, znany z ról w komediach i akcyjniakach, w tym w "Transformersach" zdecydował się na życie z dala od zgiełku Hollywood. Aktor przeniósł się do o wiele cichszej i spokojniejszej Minnesoty, gdzie cieszy się pięknem przyrody i kompletnie innym stylem życia.
- Uwielbiam robić filmy i seriale, ale poczułem powołanie powrotu do podstaw, by znowu robić coś własnymi rękoma - powiedział Duhamel w wywiadzie dla "People". Aktor podkreśla, że chce cieszyć się prostymi przyjemnościami życia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Eddie Murphy: "Śmieszne to po prostu śmieszne"
Ponad dekadę temu Duhamel kupił działkę niedaleko Fargo w Dakocie Północnej. Od tego czasu buduje tam rustykalną chatę nad jeziorem, którą nazywa "chatą na czas apokalipsy". - Teraz jest już całkowicie zamieszkana - dodał.
Duhamel ceni sobie życie blisko natury, co pozwala mu spędzać czas z rodziną. Aktor ma 18-miesięcznego syna Shepherda z żoną Audrą Mari oraz 11-letniego syna Axla z byłą żoną Fergie (wokalistką Black Eyed Peas, z którą był przez osiem lat) - Jesteśmy głęboko w lesie, to świetna zabawa - mówił.
Jednak życie wśród dzikiej przyrody nie jest pozbawione wyzwań. - Ciągle walczymy z myszami, które próbują dostać się do chaty - żartował Duhamel.
Duhamel nie jest jedyną gwiazdą, która zdecydowała się na życie poza Hollywood. Matthew McConaughey i Mark Wahlberg to tylko niektóre z osób, które podjęły podobne decyzje.
Tragiczna historia "Supermana", Christophera Reeve’a, obrzydliwe sceny w horrorze "Together" i nowe perełki w streamingu. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: