Tofifest 2012: Śmiało do przodu. Kino polskie na Tofifest

Obraz
Źródło zdjęć: © Monolith Films

Trwa 10. Międzynarodowy Festiwal Filmowy Tofifest w Toruniu. Jak co roku, silną reprezentację ma tu kino polskie. Organizatorzy imprezy wyselekcjonowali kilkanaście najciekawszych, najważniejszych i najbardziej zbuntowanych filmów tego sezonu. W Toruniu można obejrzeć m.in. nowe filmy *Wojciecha Smarzowskiego, Filipa Marczewskiego, Anny Wieczur-Bluszcz, Marii Sadowskiej, Piotra Trzaskalskiego, Przemysława Wojcieszka czy Tomasza Wasilewskiego.*

„Róża” Smarzowskiego, „Wymyk” Zglińskiego i „Yuma” Mularuka to filmy znane już z obiegu kinowego (a dwa pierwsze nawet z DVD), ale doskonale oddające zróżnicowanie, jakie rodzime kino jest nam w stanie dziś zaoferować. Od mrocznego niby-westernu obnażającego zapomniane, zbrodnicze karty powojennej historii, przez diagnozę współczesnego już wyobcowania, przez wspomnienie historii nieco świeższej, zabarwionej fikcją.

Na Tofifest nie zabrakło też propozycji wciąż jeszcze w kinowym obiegu nieznanych. Taki jest np. „Sekret” Przemysława Wojcieszka, zrealizowany niezależnie, przy minimalnym nakładzie środków finansowych, a opowiadający o więzach rodzinnych, które potrafią – ze wszystkimi tego wadami i zaletami – zacisnąć się na supeł. O podobnych rzeczach mówi film „Bez wstydu” Filipa Marczewskiego, a choć oba tytuły operują różnymi zagadnieniami – od Holokaustu, po kazirodztwo – to w swoim fabularnym ekstremum stanowią intrygującą parę.

„Miliard szczęśliwych ludzi” to z kolei propozycja dokumentalna. Maciej Bochniak przybliża w swoim filmie chiński epizod disco polowego zespołu Bayer Full, który w roku 2010 podpisał tam kontrakt na 67 milionów. Dokumentalista w bystry sposób rejestruje tę egzotyczną podróż, nie przymykając oka na tarcia pomiędzy jej pomysłodawcą a wokalistą zespołu. Ciekawy film nakręciła Maria Sadowska, która w „Dniu kobiet” opowiada o perypetiach podrzędnej pracownicy sieci supermarketów, która jednego dnia zyskuje wszystko, by kolejnego to stracić. Świetną rolę zagrała tu Katarzyna Kwiatkowska, a sam film stanowi bezpardonowy sprzeciw wobec korporacyjnego wyzysku. Inną wartościową propozycją jest komediodramat „Być jak Kazimierz Deyna” Anny Wieczur-Bluszcz, w który autorka snuje historię dorastania w PRL-u. Imponuje dystans i sentyment, z jakimi opowiada się o tej
znienawidzonej epoce, a na pierwszym planie udaną kreację tworzy Gabriela Muskała.

Podczas tegorocznej, jubileuszowej edycji Tofifest znalazł się także specjalny cykl Top 9, w ramach którego wyświetlane są zwycięskie filmy z poprzednich lat. Jest tu więc i polski „Motór”, od którego wszystko się zaczęło, i „We Go Way Back” Lynn Shelton, filmy znane – „Erratum” Marka Lechkiego – i te mniej popularne („Dom przy autostradzie” Ursuli Meier). Trudno o lepszy przekrój przez różnorodność toruńskiej imprezy.

Wybrane dla Ciebie

"Tylko potwory bawią się w Boga". Do sieci trafił epicki zwiastun "Frankensteina"
"Tylko potwory bawią się w Boga". Do sieci trafił epicki zwiastun "Frankensteina"
Jimmy Kimmel komentuje groźby Donalda Trumpa. "To jest odwracalne"
Jimmy Kimmel komentuje groźby Donalda Trumpa. "To jest odwracalne"
Ma 59 lat i nie przestaje kusić. Jej najnowsze zdjęcie wywołało lawinę komentarzy
Ma 59 lat i nie przestaje kusić. Jej najnowsze zdjęcie wywołało lawinę komentarzy
Już do piątku w kinach. Przebój Camerona zarobił 2,32 miliarda dolarów
Już do piątku w kinach. Przebój Camerona zarobił 2,32 miliarda dolarów
Zagrał seryjnego mordercę. "Poszedłem na jego grób"
Zagrał seryjnego mordercę. "Poszedłem na jego grób"
Był nr 1 na świecie. Powraca jeden z najlepszych polskich seriali
Był nr 1 na świecie. Powraca jeden z najlepszych polskich seriali
Top Seriale. Ofensywa polskich produkcji i powrót ikony kina
Top Seriale. Ofensywa polskich produkcji i powrót ikony kina
13 mln widzów w ciągu 10 dni. Kinowy przebój bije rekordy oglądalności
13 mln widzów w ciągu 10 dni. Kinowy przebój bije rekordy oglądalności
"Do ostatniego tchu". Nieuleczalnie chory aktor zabrał głos
"Do ostatniego tchu". Nieuleczalnie chory aktor zabrał głos
To była katastrofa za 200 mln. "Próbowali sterować tym statkiem"
To była katastrofa za 200 mln. "Próbowali sterować tym statkiem"
Najlepszy film z aferą w tle. Mówiono o "szkodzie w pożytku publicznym"
Najlepszy film z aferą w tle. Mówiono o "szkodzie w pożytku publicznym"
Postapokaliptyczna produkcja wraca. "Realistyczny obraz katastrofy"
Postapokaliptyczna produkcja wraca. "Realistyczny obraz katastrofy"