50-letni aktor, który niedawno rozwiódł się z Katie Holmes, ponoć ma obsesję na punkcie swojego wizerunku. Stara się coraz bardziej wyglądać "cool" i spędza sporo czasu w londyńskich klubach.
- Chce być na czasie, ale wygląda śmiesznie - wyznaje znajomy aktora w rozmowie z tabloidem "National Enquirer". - Przechodzi kryzys wieku średniego. Utracił swoje miejsce jako mąż i ojciec. Boi się również, że przestanie być brany pod uwagę do ról w filmach akcji. On chyba nie wie jak być singlem.
Aktora w najbliższych miesiącach w kinie będzie można zobaczyć w filmach "Jack Reacher: Jednym strzałem" oraz "Oblivion".