Viggo Mortensen ma 60 lat. Zawdzięcza życie polskiemu reżyserowi

Obraz
Źródło zdjęć: © Getty Images

/ 7[GALERIA]

Obraz
© Getty Images

Od kilkunastu lat wszyscy kojarzą go z rolą we "Władcy Pierścieni", choć Mortensen może się pochwalić niesamowicie bogatym dorobkiem. Nie tylko filmowym, bo jest również poetą, fotografem i malarzem, który biegle mówi w kilku językach i zjeździł kawał świata, zanim przebił się do Hollywood.

Po studiach jeździł ciężarówką, sprzedawał kwiaty, ale w końcu postanowił zrealizować marzenie o aktorstwie. Jednym z pierwszych reżyserów, którzy uwierzyli w jego talent, był Lech Majewski. Mortensen zawdzięcza mu nie tylko ważną rolę, ale także życie. Aktor był bowiem o krok od śmierci, gdy z pomocą przybył polski reżyser.

/ 7Zwiedził kawał świata

Obraz
© Materiały prasowe

Los długo rzucał go po świecie. Urodził się w Nowym Jorku jako syn Amerykanki i Duńczyka, którzy poznali się w Norwegii. Mały Viggo mieszkał w Wenezueli, Danii, a z czasem jego rodzina osiadła na dłużej w Argentynie. W Buenos Aires uczęszczał do szkoły podstawowej, gdzie nauczył się mówi płynnie po hiszpańsku. Dziś włada również angielskim, duńskim, francuskim, potrafi się porozumieć po włosku i rozumie, co ktoś mówi do niego po norwesku i szwedzku.

11-letni Viggo przeżył rozwód rodziców i kolejną przeprowadzkę. Razem z matką wrócił do Nowego Jorku, gdzie mieszkał aż do zakończenia studiów. W wieku 22 lat uzyskał tytuł licencjata (iberystyka i nauki polityczne). Był rok 1980 i nikt jeszcze nie wiedział o Mortensenie jako aktorze.

/ 7Od kwiaciarza do aktora

Obraz
© Materiały prasowe

Po studiach opuścił Nowy Jork, by szukać szczęścia w Anglii, Hiszpanii, a w końcu osiadł w Danii. Tytuł licencjata na niewiele mu się przydał, bo dwudziestoparolatek pracował jako kierowca ciężarówki i sprzedawał kwiaty w Kopenhadze. W końcu jednak postanowił wrócić do Ameryki, by gonić za aktorskim marzeniem.

Pierwszy krok ku nowej karierze postawił w 1984 r. Początki były trudne, bo pierwsze sceny z jego udziałem wycięto w kilku filmach. Jednak już w 1985 r. na ekrany wszedł "Świadek" (na zdjęciu), w którym Mortensen pojawił się w tle Harrisona Forda.

/ 7W drodze do sławy

Obraz
© Materiały prasowe

Na pierwsze sukcesy nie trzeba było długo czekać. W 1987 r. Mortensen zdobył Dramalogue Critics' Award za rolę w sztuce "Bent" o gejowskich więźniach w obozie koncentracyjnym. Później pojawił się w "Policjantach z Miami", "Świeżych koniach", "Więzieniu".

Początek lat 90. to dla niego wysyp drugoplanowych ról w wielu znanych filmach: "Teksańska masakra piłą łańcuchową III", "Młode strzelby II", "Indiański biegacz" (na zdjęciu), "Życie Carlita". Jednym z pierwszych reżyserów, którzy poznali się wtedy na talencie Mortensena, był Lech Majewski. Polak, który nie tylko obsadził go w swoim filmie kręconym w Łebie, ale także uratował mu życie.

/ 7Był bliski śmierci

Obraz
© Materiały prasowe

Majewski obsadził go w swojej "Ewangelii według Harry’ego" z 1994 r. (na zdjęciu). Produkowana przez firmę Davida Lyncha satyra na styl życia "made in USA" była kręcona głównie na wydmach w okolicach Łeby. I to właśnie tam Majewski uratował Mortensenowi życie.

- Producent Henryk Romanowski załatwił mu piękną willę w Łebie, gdzie mieliśmy bazę produkcyjną do zdjęć na wydmach Słowińskiego Parku Narodowego. Viggo się skrzywił i stwierdził, że nie chce splendoru, tylko pragnie mieszkać w starym namiocie wojskowym na wydmach – opowiadał po latach reżyser. -Kiedyś, jak co rano, przypływamy przez jezioro Łebsko na plan, dobijamy do brzegu, a stróż nocny krzyczy coś, macha rękami. Okazało się, że Viggo natrafił na ruchome piaski i zaczął w nich tonąć. Cudem go wyciągnęliśmy, bo tkwił już po szyję w tej pułapce.

/ 7Aragorn Mortensen

Obraz
© Materiały prasowe

Po późniejszych rolach w "Tunelu" z Sylvestrem Stallone'em czy "G.I. Jane" do Mortensena zgłosił się Peter Jackson z propozycją, która odmieniła jego życie. W latach 2001-2003 trylogia "Władca Pierścieni" zdominowała popkulturę, zdobyła masę Oscarów i sprawiła, że Mortensen zaczął być postrzegany przez pryzmat roli Aragorna.

Udało mu się uniknąć zaszufladkowania występami w takich filmach jak "Historia przemocy", "Wschodnie obietnice" czy "Captain Fantastic". Za role w dwóch ostatnich był nominowany do Oscara.

/ 7Człowiek wielu talentów

Obraz
© Materiały prasowe

Nie każdy zdaje sobie sprawę, że osławiony odtwórca Aragorna z "Władcy Pierścieni" jest prawdziwym artystą, który wyraża się nie tylko poprzez aktorstwo. Mortensen ma na swoim koncie kilkadziesiąt publikacji: tomików poezji, albumów fotograficznych i malarskich, zawierających jego zdjęcia i reprodukcje obrazów. Poza tym Mortensen nagrał prawie 20 płyt, na których łączył muzykę ze swoją poezją.

Mortensen ma za sobą jedno małżeństwo z koleżanką po fachu, Exene Cervenką, którą poznał na planie w latach 80. Pobrali się w 1987 r., a kilka miesięcy później na świat przyszedł Henry Blake Mortensen. Ich małżeństwo nie przetrwało próby czasu – w 1992 r. ogłosili separację, a rozwód sfinalizowano w 1997 r. Od 2009 r. Mortensen jest związany z hiszpańską aktorką Ariadną Gil.

Wybrane dla Ciebie

Aktor i modelka OnlyFans? To nie tak, jak wszyscy pomyśleli
Aktor i modelka OnlyFans? To nie tak, jak wszyscy pomyśleli
Do obejrzenia w domu. Alternatywna historia I wojny światowej
Do obejrzenia w domu. Alternatywna historia I wojny światowej
Kręciły intymne sceny. Sieklucka mówi o kulisach
Kręciły intymne sceny. Sieklucka mówi o kulisach
Metamorfoza Russella Crowe. Zaskoczył widzów swoim wyglądem
Metamorfoza Russella Crowe. Zaskoczył widzów swoim wyglądem
Tych premier nie możecie przegapić jesienią. Największa rola The Rocka
Tych premier nie możecie przegapić jesienią. Największa rola The Rocka
Jennifer Lopez o rozwodzie z Affleckiem: "To najlepsze, co mnie spotkało"
Jennifer Lopez o rozwodzie z Affleckiem: "To najlepsze, co mnie spotkało"
"Rola godna Oscara". Takiego DiCaprio jeszcze nie widzieliśmy
"Rola godna Oscara". Takiego DiCaprio jeszcze nie widzieliśmy
Festiwal narcyzmu. Quebo zrobił film o swojej własnej wyjątkowości
Festiwal narcyzmu. Quebo zrobił film o swojej własnej wyjątkowości
Płomienne słowa Agnieszki Holland na scenie. "Przemoc i gwałt rozlewają się po świecie"
Płomienne słowa Agnieszki Holland na scenie. "Przemoc i gwałt rozlewają się po świecie"
Prezes TVP wyszedł na scenę. Złożył deklarację ws. tantiem
Prezes TVP wyszedł na scenę. Złożył deklarację ws. tantiem
Złote Lwy przyznane. Film o ministrantach triumfuje
Złote Lwy przyznane. Film o ministrantach triumfuje
"Wielka Warszawska" do ziewania. Miał być galop, jest spacerek
"Wielka Warszawska" do ziewania. Miał być galop, jest spacerek