Tego już nie da się oglądać? "Panie Neeson, daj sobie spokój"
W 2014 roku, po nakręceniu trzeciej części "Uprowadzonej", Liam Neeson zapowiedział, że ze względu na wiek (miał wówczas 63 lata) przyszedł czas, by zakończyć przygodę z kinem akcji. Po tej deklaracji aktor wciąż jednak grał zmęczonych życiem twardzieli w coraz gorszych filmach sensacyjnych.
Zmęczony życiem bohater Liama Neesona
Od czasu "Uprowadzonej 3" Liam Neeson zagrał jeszcze w kilkunastu filmach akcji. Uczciwie trzeba przyznać, że nie wszystkie były złe, niektóre odniosły nawet umiarkowany sukces w kinach: "Nocny pociąg", "Pasażer" (ponad 100 mln dolarów wpływów na całym świecie), "Przykładny obywatel". Jednak z roku na rok filmy z ponad 70-letnią już gwiazdą kina akcji były coraz gorsze, a ich popularność coraz mniejsza. W końcu Neeson doszedł do ściany. Dostał od kinowych widzów czerwoną kartkę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Legendy Hollywood
Ubiegłoroczny thriller "Rozgrzeszenie" zarobił w kinach niespełna 4 mln dolarów, co oczywiście nie mogło w jakiś znaczący sposób pokryć choćby części kosztów produkcji, które, jak na hollywoodzkie warunki, na szczęście nie były zbyt wysokie (30 mln dolarów). Na dodatek film zebrał fatalne recenzje.
"Wygląda jak parodia dramatów psychologicznych. Panie Neeson, daj sobie spokój, tego już nie da się oglądać. Wiadomo, kasa musi się zgadzać, ale szkoda tak rozmieniać swój wizerunek na drobne. Czasy ‘Listy Schindlera" wprawdzie minęły, ale może warto rozejrzeć się za innymi rolami" – napisano w recenzji na portalu Rotten Tomatoes. I to były słowa prorocze.
Następnym filmem Liama Neesona będzie sequel słynnej komedii "Naga broń". Tym razem będzie to jak najbardziej zamierzona parodia. Amerykańska premiera filmu została zaplanowana na 15 lipca, w Polsce zobaczymy go dwa tygodnie później.
Nie jest jednak wykluczone, że Liam Neeson i tak powróci do filmów akcji. Sensacyjne produkcje z jego udziałem na odnoszą już wprawdzie sukcesów w kinach, ale na rynku VOD (gdzie widownia już dużo starsza niż w kinach) 73-letni aktor wciąż jest popularną gwiazdą kina akcji. "Rozgrzeszenie" zajmowało miejsca w Top 3 w serwisach streamingowych w zestawieniach płatnych wypożyczeń. Teraz film można już obejrzeć w ramach abonamentu. W Polsce na platformie Canal+, gdzie od kilkunastu dni klasyfikowane jest na pierwszym lub drugim miejscu listy przebojów.
ROZGRZESZENIE | Oficjalny zwiastun | Kino Świat
Fenomen "Dept Q", który widziało pół świata, zaskakująco zabawne "Pod przykrywką" od Prime Video i krwawe, gangsterskie porachunki ze "Strefy gangsterów" SkyShowtime. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Mountainboard czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
