"Wyjazd integracyjny" i Natasza Urbańska najgorsi w polskim kinie

Obraz

Dobiegło końca głosowanie dziennikarzy w pierwszej edycji Węży, polskich odpowiedników Złotych Malin. Wielkiego Węża dla najgorszego filmu 2011 roku otrzymał *"Wyjazd integracyjny". Najwięcej wyróżnień zdobyła "1920 Bitwa Warszawska", z czego aż trzy powędrowały do Nataszy Urbańskiej.*

"Wyjazd integracyjny"okazał się zdaniem dziennikarzy filmem gorszym niż "1920 Bitwa Warszawska", "Jak się pozbyć cellulitu", "Och Karol 2" i "Weekend". Za najgorszych aktorów uznano Pawła Małaszyńskiego (za kreację w "Weekendzie") oraz Nataszę Urbańską (za rolę w "1920 Bitwa Warszawska"). Natasza Urbańska otrzymała również wyróżnienia w kategoriach: duet (razem z Borysem Szycem)
oraz żenująca scena (z CKM-em w "1920 Bitwie Warszawskiej").

"1920 Bitwa Warszawska" otrzymała w sumie pięć nagród, poza wymienionymi, także za scenariusz (Jerzy Hoffman i Jarosław Sokół) i za najgorszy film w 3D. Ta ostatnia kategoria to humorystyczne spojrzenie członków Akademii na próby naszej kinematografii nadążenia za światowymi trendami.

"Weekend", debiut reżyserski Cezarego Pazury, wygrał nie tylko w kategorii aktorskiej. Akademia wyróżniła go również za najgorszą reżyserię oraz uznała za komedię, która nie śmieszy. "Wyjazd integracyjny", poza tytułem najgorszego filmu roku otrzymał jeszcze nagrodę w kategorii występ poniżej godności, a tym szczególnym tytułem obdarowany został Jan Frycz.

Pod tym adresem można obejrzeć oficjalne odczytanie laureatów. Pełne zestawienie również poniżej:

Wielki wąż czyli najgorszy film:
"Wyjazd integracyjny"

Najgorszy film w 3D:
"1920 Bitwa Warszawska"

Reżyseria:
Cezary Pazura - "Weekend"

Komedia, która nie śmieszy:
"Weekend"

Żenująca scena:
Natasza Urbańska i CKM - "1920 Bitwa Warszawska"

Występ poniżej godności:
Jan Frycz - "Wyjazd integracyjny"

W gronie osób, które brały udział w głosowaniu znajduje się kilkudziesięciu dziennikarzy i osób wypowiadających się publicznie na temat polskiego kina. Pomysłodawcami antynagrody są Kamil Śmiałkowski, Krzysztof Spór i Konrad Wągrowski, a wśród głosujących znaleźli się m.in. Tomasz Raczek, Karolina Korwin-Piotrowska, Agnieszka Egerman.

Wraz z podsumowaniem roku minionego nie kończy się praca Akademii przyznającej Węże. Dziennikarze mają zamiar przez cały rok przyglądać się dokonaniom polskiej kinematografii i zwracać szczególną uwagę na dzieła, które w ich ocenie nie spełniły pokładanych w nich nadziei. Działania Akademii można śledzić na profilu na Facebooku.

Wybrane dla Ciebie

Lepsza tylko "Barbie". Największy przebój od dwóch lat
Lepsza tylko "Barbie". Największy przebój od dwóch lat
"Do ostatniego tchu". Nieuleczalnie chory aktor zabrał głos
"Do ostatniego tchu". Nieuleczalnie chory aktor zabrał głos
To była katastrofa za 200 mln. "Próbowali sterować tym statkiem"
To była katastrofa za 200 mln. "Próbowali sterować tym statkiem"
Najlepszy film z aferą w tle. Mówiono o "szkodzie w pożytku publicznym"
Najlepszy film z aferą w tle. Mówiono o "szkodzie w pożytku publicznym"
Postapokaliptyczna produkcja wraca. "Realistyczny obraz katastrofy"
Postapokaliptyczna produkcja wraca. "Realistyczny obraz katastrofy"
Wielki przebój powraca. Film o autorce rewolucji seksualnej możesz zobaczyć w domu
Wielki przebój powraca. Film o autorce rewolucji seksualnej możesz zobaczyć w domu
Kariera Bartosza Bieleni kwitnie. Aktor zagrał w szwajcarskim filmie
Kariera Bartosza Bieleni kwitnie. Aktor zagrał w szwajcarskim filmie
Kompletna kompromitacja prawnika Trumpa. Film znowu będzie w tv
Kompletna kompromitacja prawnika Trumpa. Film znowu będzie w tv
Polacy oglądają na maksa. Zapomniane dzieło Christophera Nolana
Polacy oglądają na maksa. Zapomniane dzieło Christophera Nolana
Zamiast Oscara, porażka. O roli striptizerki było bardzo głośno
Zamiast Oscara, porażka. O roli striptizerki było bardzo głośno
Hit Netfliksa o sekcie jest oparty na faktach. Twórcy mówią, co jest prawdą
Hit Netfliksa o sekcie jest oparty na faktach. Twórcy mówią, co jest prawdą
70 lat temu James Dean zginął w wypadku samochodowym. Pozostaje symbolem buntu
70 lat temu James Dean zginął w wypadku samochodowym. Pozostaje symbolem buntu