Jason Bateman nie wpuści córek do show-biznesu.
Aktor ma nadzieję, że obecnie 6-letnia Francesca i półtoraroczna Maple nie będą chciały w przyszłości zostać aktorkami.
- Będę pomagał swoim dzieciom w osiąganiu celów zawodowych, ale nie chciałbym, aby były to cele związane z branżą rozrywkową - tłumaczy Bateman. - Aktorstwo to dziwny i niepewny sposób zarabiania na życie. Mam nadzieję, że Francescę i Maple zainteresują inne profesje. W aktorstwie nie liczą się dyplomy i tytuły, które w innych zawodach gwarantują zatrudnienie. Chciałbym oszczędzić moim córkom rozczarowań i frustracji.
Jasona Batemana mogliśmy podziwiać ostatnio w komedii "Złodziej tożsamości".