''Życie jest piękne'': Kolejna radykalna metamorfoza Tomasza Kota

Dla roli zrobi wszystko. W każdym kolejnym filmie potrafi zmienić się nie do poznania! Nic dziwnego, że Tomasz Kot, zdobywca kilku prestiżowych nagród, uznawany jest obecnie za jednego z najlepszych polskich aktorów.

Szykuje się kolejny hit
Źródło zdjęć: © Facebook Joanny Opozdy

/ 6Szykuje się kolejny hit

Obraz
© Facebook Joanny Opozdy

Artysta, na jakiś czas zaszufladkowany rolą w serialu „Niania” i kilku komediach nie najwyższych lotów, nigdy jednak nie ograniczył się do produkcji komercyjnych; w swojej karierze znalazł czas zarówno na te mniej, jak i bardziej poważane przez krytykę obrazy.

Już niedługo, po filmie „Bogowie”, którym zachwycił także i zagranicznych dziennikarzy, zobaczymy 37-letniego aktora w opartym na prawdziwej i wzruszającej historii „Życie jest piękne”. Szykuje się kolejny hit.


/ 6Doskonały początek

Obraz
© Film polski

Filmowa kariera Tomasza Kota zaczęła się tak naprawdę w 2005 roku, kiedy aktor wcielił się w Ryszarda Riedla, lidera zespołu Dżem, w „Skazanym na bluesa” w reżyserii Jana Kidawy-Błońskiego.

Już wtedy Kot udowodnił, że drzemie w nim ogromny aktorski potencjał i jest prawdziwym perfekcjonistą. Przeglądał nagrania, wyruszył z zespołem w trasę, odwiedził mieszkanie Riedla i spotykał się z jego przyjaciółmi.

Schudł, zapuścił włosy, a nawet stał się częstym gościem w Monarze, chcąc lepiej zrozumieć psychikę uzależnionych. Kota okrzyknięto nowym, niezwykle obiecującym odkryciem polskiego kina.

/ 6''To procentuje na ekranie''

Obraz
© Film polski

Po „Skazanym na bluesa” Kotem zainteresował się przemysł filmowy i aktor, tak jak wielu jego kolegów po fachu, zaczął przewijać się przez często niezbyt udane polskie komedie. Już wtedy pojawiały się głosy, że Kot marnuje swój potencjał i na dobre zatracił się w kinie komercyjnym.

„Dlaczego nie!”, „Testosteron”, „To nie tak jak myślisz, kotku” czy „Lejdis” przyniosły mu raczej więcej szkody niż pożytku.

Lecz nawet w filmach przez krytykę zmiażdżonych, Kota nazywano jednym z jaśniejszych punktów tych produkcji. - On poważnie traktuje swój zawód, chce pracować, godzi się na próby, to wszystko procentuje na ekranie – mówił w Polityce reżyser Andrzej Saramonowicz.

/ 6Granie z rozsądku

Obraz
© mat. dystrybutora

Potem aktor przyjął rolę w serialu „Niania” i krytykowanym „Hans Kloss. Stawka większa niż śmierć”.

Myliłby się jednak ten, kto uznał, że Kot oddał się komercji. Równolegle występował bowiem i w filmach niszowych, i tych, które zachwyciły krytykę, na przykład w „Erratum”.

– Nie należy do aktorów, którzy szybko zrobili karierkę i teraz tylko dążą do tego, żeby się na świeczniku utrzymać – cytuje Polityka słowa Tomasza Karolaka.

- Świadomie przyjmuje propozycje i świadomie odmawia, a to nie jest w naszych realiach łatwe. Żeby mieć taki luksus, często pojawiał się w serialach i w reklamie, teraz ma zaplecze finansowe, może wybierać role i długo się do nich przygotowywać. Wielu aktorów o tym mówi, ale niewielu naprawdę robi.

/ 6''Zacząłem wykręcać twarz''

Obraz
© Film polski

- W ostatnim czasie zdecydowaną większość propozycji udziału w komediach romantycznych odrzucam. Doszło już chyba do pewnej powtarzalności, która straciła dla mnie sens – twierdził aktor w Gali, a jego fani z niecierpliwością czekali na zmianę aktorskiego emploi.

„Bogowie” byli dla Kota ogromną szansą na triumfalny powrót na wielkie ekrany, udowodnienie, że nie zatracił swojego talentu. By wcielić się w Zbigniewa Religę, długo przygotowywał się do roli, próbując jak najwierniej naśladować lekarza. I odniósł ogromny sukces.

- Gdy przygotowywałem się do "Bogów" wiedziałem, że ważna będzie charakterystyka fizyczna – mówił w wywiadzie dla portalu prw.pl. - Ludzie, którzy współpracowali w latach 80. z prof. Religą opisywali, że zawsze miał plan A, B i C, że był chodzącym instynktem, miał dzikie oczy, sięgał za horyzont. Dostałem zdjęcia z tego okresu, często łapane w dziwnych momentach. Na ich podstawie wymyślałem sobie historie, starałem się, pracując z lustrem, przyjmować jego grymas twarzy zarejestrowany przez aparat. Zacząłem wykręcać twarz, na nowo się jej uczyć. Bałem się, że przy szczupłości i przesadnym garbieniu się, będę groteskowy i skrzywdzę bohatera.

/ 6Ogolony Kot

Obraz
© AKPA

Chudł, tył, zapuszczał włosy, farbował, ścinał, garbił się, a nawet przebierał za kobietę. Był muzykiem, lekarzem i biznesmenem, imprezowiczem i człowiekiem statecznym, a w każdej roli wypadał nader wiarygodnie. Teraz Kot znowu zmieni się nie do poznania.

Bierze właśnie udział w zdjęciach do filmu „Życie jest piękne” w reżyserii Macieja Migasa. Fabuła inspirowana jest historią Tadeusza Szymkowa, popularnego aktora drugiego planu, który zmarł na raka płuc. „Życie jest piękne” opowie o tym, jak swoje ostatnie trzy miesiące wykorzysta człowiek, który dowiaduje się, że niebawem umrze.

- Na początku byłem przekonany, że chodzi o coś, co powoli staje się moją specyfiką, o wcielenie się w kogoś, kto do niedawna był wśród nas. Ale reżyser Maciej Migas powiedział, że nie o taki kierunek nam do końca chodzi. To jest tak piękny temat, jest tak wiele do opowiedzenia, że w zasadzie dopiero na końcu filmu pojawi się informacja, że jest to obraz dedykowany Tadeuszowi – mówił Tomasz Kot w jednym z wywiadów. (sm/gk)

Wybrane dla Ciebie

Płomienne słowa Agnieszki Holland na scenie. "Przemoc i gwałt rozlewają się po świecie"
Płomienne słowa Agnieszki Holland na scenie. "Przemoc i gwałt rozlewają się po świecie"
Prezes TVP wyszedł na scenę. Złożył deklarację ws. tantiem
Prezes TVP wyszedł na scenę. Złożył deklarację ws. tantiem
Złote Lwy przyznane. Film o ministrantach triumfuje
Złote Lwy przyznane. Film o ministrantach triumfuje
"Wielka Warszawska" do ziewania. Miał być galop, jest spacerek
"Wielka Warszawska" do ziewania. Miał być galop, jest spacerek
Agnieszka Holland do dziennikarzy: "Ja wiem, że odmawia mi się polskości"
Agnieszka Holland do dziennikarzy: "Ja wiem, że odmawia mi się polskości"
Tego się nie da oglądać. "Poczujecie się oszukani i znudzeni"
Tego się nie da oglądać. "Poczujecie się oszukani i znudzeni"
Po morderstwie aktywisty Apple TV+ wstrzymuje premierę serialu. Aktorka zabiera głos
Po morderstwie aktywisty Apple TV+ wstrzymuje premierę serialu. Aktorka zabiera głos
Ciąg dalszy jednak nastąpił. "Wow, to naprawdę świetny film"
Ciąg dalszy jednak nastąpił. "Wow, to naprawdę świetny film"
Grał kochanka Kidman. Teraz mówi o reakcjach fanów. "Nie uwierzysz, co robiłam, oglądając ten film"
Grał kochanka Kidman. Teraz mówi o reakcjach fanów. "Nie uwierzysz, co robiłam, oglądając ten film"
Pobudza najniższe instynkty. "Nadmierna brutalność, ekranowy sadyzm"
Pobudza najniższe instynkty. "Nadmierna brutalność, ekranowy sadyzm"
Zwierzęca krwawa zemsta. Feministyczny horror pokazuje rogi
Zwierzęca krwawa zemsta. Feministyczny horror pokazuje rogi
Emma Watson o relacji z J.K. Rowling po jej transfobicznych komentarzach. "Chcę kochać ludzi"
Emma Watson o relacji z J.K. Rowling po jej transfobicznych komentarzach. "Chcę kochać ludzi"