Jennifer Love Hewitt: Była jedną z najpopularniejszych nastoletnich gwiazd

Co się z nią dzieje?

Szybka kariera
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

/ 7Wyglądała jak milion dolarów. Co się z nią stało?

Obraz
© East News

Od kilku lat nie pojawia się praktycznie na wielkim ekranie i nie zapowiada się, by wróciła na plan hollywoodzkich produkcji. Hewitt przyznaje, że dobrze się czuje jako aktorka serialowa i wreszcie może trochę odpocząć od zainteresowania prasy.

A swego czasu dziennikarze dali jej się nieźle we znaki – nieustannie plotkowano o jej nieudanych romansach, krytykowano jej role i czepiano się, kiedy przybierała na wadze.

/ 7Szybka kariera

Obraz
© Materiały prasowe

O karierze w branży rozrywkowej marzyła od dziecka – kochała muzykę, uwielbiała śpiewać i doskonale tańczyła. Po rozwodzie rodziców wraz mama wyprowadziła się do Los Angeles i tam dostała swoją życiową szansę.

Zaczynała od występów w reklamach telewizyjnych, stamtąd zaś trafiła na plan serialu Disneya „Kids Incorporated”.

Producenci się nią zachwycili, toteż wkrótce potem posypały się kolejne propozycje. Hewitt powoli stawała się gwiazdą.

/ 7Grzeczna i spokojna

Obraz
© East News

Hewitt szybko zdobyła tytuł jednej z najpiękniejszych i najseksowniejszych gwiazd w Hollywood. Mimo to aktorka rzadko kiedy godziła się odsłonić przed kamerami kawałek ciała.

- Jeśli rozbieranie się przed kamerą jest uzasadnione jedynie chęcią reżysera, by popatrzeć sobie na gołą aktorkę, to nie mam zamiaru się w to bawić i spełniać fantazji seksualnych napalonych samców. Zawsze byłam grzeczna i spokojna. Uważałam, żeby nie zrobić żadnego fałszywego ruchu, który odbiłby się negatywnie na moim wizerunku i karierze – tłumaczyła później w "Gali".

- Jedyne, czego się dorobiłam, to opinii cnotki, a przecież to nie jest moja prawdziwa natura. Jestem gorącą dziewczyną z Teksasu. Odpowiedzialną, ale namiętną i nie zamierzam tego ukrywać, seksowną.

/ 7Mężczyźni ją zdradzali

Obraz
© East News

Ale choć jej kariera nabierała rozpędu, życie uczuciowe Hewitt rozsypywało się nieustannie na kawałki. Stale plotkowano o jej romansach, łączono ją na przykład z Fredem Savage'em, Patrickiem Wilsonem, Johnem Cusackiem i Jamie'em Kennedym. Ale u boku żadnego z nich nie zaznała szczęścia. W dodatku aktorka wyznawała, że partnerzy często ją zdradzali.

- To było naprawdę brutalne – wspominała. - O jednej zdradzie dowiedziałam się z telewizji. Wspaniale. Mojego kolejnego faceta przyłapałam w łóżku z dziewczyną, którą dobrze znałam. To było... naprawdę złe. Podczas związku z jeszcze innym chłopakiem towarzyszyło mi pewne przeczucie. I nie myliłam się. Znalazłam kilka dowodów zdrady w jego telefonie.

/ 7''Nie uważałam się za gwiazdę''

Obraz
© ONS.pl

Choć Hewitt karierę zaczęła w młodym wieku, udało się jej uniknąć pułapek czyhających na młode gwiazdy. Rzadko mówiło się o skandalach z jej udziałem, a ona też pilnowała się, by nie dostarczać mediom tematów do plotek.

* - Może to przez szacunek do tego zawodu. Nigdy nie uważałam się za gwiazdę, której coś się należy*– mówiła w "Gali".

- Wierzyłam, że ciężka praca przynosi efekty, a każda dobra rola sprawia, że dostaję jeszcze lepsze propozycje. Nie ma też co czarować, to także kwestia szczęścia. Trafiałam we właściwym czasie na odpowiednich ludzi.

/ 7Problemy z wagą

Obraz
© East News

Ale i tak trafiła na pierwsze strony gazet plotkarskich. Głównie z powodu wahań wagi.

Kiedy fotoreporterzy przyłapali ją na plaży, okazało się, że figura aktorki nie jest wcale taka idealna. Tyle że Hewitt otwarcie mówiła o swoich niedoskonałościach i zapewniała, że zupełnie się ich nie wstydzi. Stoczyła długą walkę, by pozbyć się zbędnych kilogramów, które pozostały jej po ciąży.

- Takie jest właśnie Hollywood. Na początku się przejmowałam, płakałam, widząc, co ludzie piszą na temat mojej wagi. Ale później wzięłam się w garść – mówiła. - Przestałam zupełnie zwracać uwagę na podobne komentarze.

/ 7Oto jej najnowsze zdjęcie

Obraz
© East News

Teraz wreszcie wszystko zaczęło się układać –* powoli pozbywa się zbędnych kilogramów, ustabilizowało się też jej życie uczuciowe.* Na planie serialu „Lista klientów” poznała Briana Hallisaya, który zagrał jej niewiernego męża.

Zakochali się w sobie niemal od pierwszego wejrzenia. Pobrali się w 2013 roku i wkrótce potem na świat przyszła ich córka. Dwa lata później świętowali narodziny syna. To dlatego Hewitt odstawiła na bok karierę – przyznaje, że macierzyństwo jest dla niej znacznie ważniejsze od grania.

Z branży jednak wycofywać się nie zamierza – i w niedalekiej przyszłości planuje zająć się na poważnie reżyserią.

- Boję się, ale jestem zdeterminowana, by to zrobić– zapewniała w "Gali". (sm/mn)

Wybrane dla Ciebie

Colin Farrell o Margot Robbie. "To mnie pociąga"
Colin Farrell o Margot Robbie. "To mnie pociąga"
Kochaliście "Miami Vice"? Będzie nowa wersja tej kultowej historii
Kochaliście "Miami Vice"? Będzie nowa wersja tej kultowej historii
Rekordowe konstrukcje i wielkie projekty w nowej serii dokumentalnej. Są polskie budowle
Rekordowe konstrukcje i wielkie projekty w nowej serii dokumentalnej. Są polskie budowle
Krytycy są zgodni. Nowy film z DiCaprio to "arcydzieło"
Krytycy są zgodni. Nowy film z DiCaprio to "arcydzieło"
Polska superprodukcja. "Jest rok 1939. Świat pogrąża się w chaosie"
Polska superprodukcja. "Jest rok 1939. Świat pogrąża się w chaosie"
"Osiągnęliśmy nowe dno". Gwiazdy w USA reagują na zawieszenie programu
"Osiągnęliśmy nowe dno". Gwiazdy w USA reagują na zawieszenie programu
Ostatnie chwile gwiazdy. Priscilla zdecydowała o odłączeniu od aparatury
Ostatnie chwile gwiazdy. Priscilla zdecydowała o odłączeniu od aparatury
Aktor zagra Muska. "Jeśli wpakuje mnie do gułagu, mam nadzieję, że z moimi przyjaciółmi"
Aktor zagra Muska. "Jeśli wpakuje mnie do gułagu, mam nadzieję, że z moimi przyjaciółmi"
Był numerem 1 na świecie. Powraca jeden z najlepszych polskich seriali
Był numerem 1 na świecie. Powraca jeden z najlepszych polskich seriali
"Nienawistny". Zwolennicy zabitego aktywisty nie darują tego aktorce
"Nienawistny". Zwolennicy zabitego aktywisty nie darują tego aktorce
"Tak zły, że aż dobry". Nowa wersja słynnego przeboju sprzed 30 lat
"Tak zły, że aż dobry". Nowa wersja słynnego przeboju sprzed 30 lat
Robert Redford nie chciał zagrać tej roli. By czuć się lepiej, zakładał dwie pary slipów
Robert Redford nie chciał zagrać tej roli. By czuć się lepiej, zakładał dwie pary slipów