Marczuk nazwiska Pazury już nie potrzebuje
Nie ulega żadnej wątpliwości, że nazwisko Pazura ma w polskim show-biznesie wielką renomę. Oczywiście głównie dzięki Cezaremu (48 l.).
14.01.2010 | aktual.: 01.12.2017 13:59
Choć była żona aktora Weronika Marczuk (39 l.) sama przez lata używała tego nazwiska i również na nie pracowała, to teraz bez żalu się z nim rozstała. Dlaczego? Bo uważa, że nie było ono jej do niczego potrzebne. A już na pewno nie do robienia kariery. Czy słusznie?
– Decyzja została właśnie wydana. Weronika cieszy się, że jej były mąż nie będzie miał już powodu, by podawać nieprawdziwe informacje i budować obraz skrzywdzonego – oświadcza w rozmowie z Faktem menedżerka Marczuk, Joanna Bastrzyk.
We wrześniu ubiegłego roku jurorka programu „You Can Dance” została zatrzymana przez CBA w związku z aferą korupcyjną. Ku zdumieniu Weroniki osobą najgłośniej potępiającą gwiazdę był jej były małżonek, który publicznie odciął się od niej i oświadczył, że żałuje, iż nie zrezygnowała ona z jego nazwiska. – Weronika była i jest zdruzgotana zachowaniem Czarka. Bardzo przeżyła treść tego oświadczenia – mówi nam Bastrzyk.
Inną rzeczą, którą Marczuk ma za złe Pazurze, to jego sugestie, że dzięki jego nazwisku wypromowała się w show-biznesie. Ona sama uważa, że to nieprawda. – Weronice nazwisko nie było potrzebne w karierze medialnej – mówi menedżerka gwiazdy. – Zawsze podpisywała się Marczuk-Pazura i pierwszy człon jej nazwiska był mniej lub bardziej rozpoznawalny. Kiedy otrzymała propozycję jurorowania w „You Can Dance”, była już przecież w separacji z Cezarym – dodaje.
Na szczęście Marczuk i Pazura doszli też wreszcie do porozumienia na tle finansowym. Ale i tu pojawiły się kontrowersje. – Ustalenia dotyczące podziału firmy Sting nie miały żadnego związku z nazwiskiem i były prowadzone między stronami od dłuższego czasu. Szkoda tylko, że połączono jedną sprawę z drugą i wykorzystano to przeciwko Weronice – mówi Bastrzyk, mając na myśli pojawiające się sugestie, że Marczuk zgodziła się zrzec nazwiska za odpowiednie odszkodowanie.
Sprawa nazwiska jest już wreszcie zakończona. Co dalej? – Propozycje show-biznesowe, które ostatnio otrzymała Weronika, odrzuciła. Teraz bardzo zależy jej na jak najszybszym wyjaśnieniu i zakończeniu trwającego postępowania – podsumowuje Bastrzyk.