''300'': Gerard Butler już tak nie wygląda
I choć Butler nie wygląda na specjalnie zaniedbanego, daleko mu dziś do wizerunku, jaki wykreował kilka lat temu w filmie Zacka Snydera. Cóż, pewnie weźmie się za siebie przed kolejną wizytą na planie.
Jeśli po premierze „300” mieliście kompleksy, to spokojnie możecie odetchnąć z ulgą. Gerard Butler, czyli filmowy król Leonidas, po kilku latach wspaniałej formy postanowił najwyraźniej odpuścić nieco treningi między kolejnymi zdjęciami.
Jeszcze rok temu 45-letni gwiazdor był uważany za chodzący ideał, a zdjęcia zrobione mu przez paparazzi na jednej z australijskich plaż podbiły sieć, podobnie jak fotografie Hugh Jackmana czy Marka Wahlberga (więcej tutaj).
I choć Butler nie wygląda na specjalnie zaniedbanego, daleko mu dziś do wizerunku, jaki wykreował kilka lat temu w filmie Zacka Snydera. Cóż, pewnie weźmie się za siebie przed kolejną wizytą na planie.
Aktor dał sobie dyspensę
Jeśli po premierze „300” mieliście kompleksy, to spokojnie możecie odetchnąć z ulgą. Gerard Butler, czyli filmowy król Leonidas, po kilku latach wspaniałej formy postanowił najwyraźniej odpuścić nieco treningi między kolejnymi zdjęciami.
Jeszcze rok temu 45-letni gwiazdor był uważany za chodzący ideał, a zdjęcia zrobione mu przez paparazzi na jednej z australijskich plaż podbiły sieć, podobnie jak fotografie Hugh Jackmana czy Marka Wahlberga (więcej tutaj).
I choć Butler nie wygląda na specjalnie zaniedbanego, daleko mu dziś do wizerunku, jaki wykreował kilka lat temu w filmie Zacka Snydera. Cóż, pewnie weźmie się za siebie przed kolejną wizytą na planie.
Aktor dał sobie dyspensę
Jeśli po premierze „300” mieliście kompleksy, to spokojnie możecie odetchnąć z ulgą. Gerard Butler, czyli filmowy król Leonidas, po kilku latach wspaniałej formy postanowił najwyraźniej odpuścić nieco treningi między kolejnymi zdjęciami.
Jeszcze rok temu 45-letni gwiazdor był uważany za chodzący ideał, a zdjęcia zrobione mu przez paparazzi na jednej z australijskich plaż podbiły sieć, podobnie jak fotografie Hugh Jackmana czy Marka Wahlberga (więcej tutaj).
I choć Butler nie wygląda na specjalnie zaniedbanego, daleko mu dziś do wizerunku, jaki wykreował kilka lat temu w filmie Zacka Snydera. Cóż, pewnie weźmie się za siebie przed kolejną wizytą na planie.
Aktor dał sobie dyspensę
Jeśli po premierze „300” mieliście kompleksy, to spokojnie możecie odetchnąć z ulgą. Gerard Butler, czyli filmowy król Leonidas, po kilku latach wspaniałej formy postanowił najwyraźniej odpuścić nieco treningi między kolejnymi zdjęciami.
Jeszcze rok temu 45-letni gwiazdor był uważany za chodzący ideał, a zdjęcia zrobione mu przez paparazzi na jednej z australijskich plaż podbiły sieć, podobnie jak fotografie Hugh Jackmana czy Marka Wahlberga (więcej tutaj).
I choć Butler nie wygląda na specjalnie zaniedbanego, daleko mu dziś do wizerunku, jaki wykreował kilka lat temu w filmie Zacka Snydera. Cóż, pewnie weźmie się za siebie przed kolejną wizytą na planie.
Aktor dał sobie dyspensę
Jeśli po premierze „300” mieliście kompleksy, to spokojnie możecie odetchnąć z ulgą. Gerard Butler, czyli filmowy król Leonidas, po kilku latach wspaniałej formy postanowił najwyraźniej odpuścić nieco treningi między kolejnymi zdjęciami.
Jeszcze rok temu 45-letni gwiazdor był uważany za chodzący ideał, a zdjęcia zrobione mu przez paparazzi na jednej z australijskich plaż podbiły sieć, podobnie jak fotografie Hugh Jackmana czy Marka Wahlberga (więcej tutaj).
I choć Butler nie wygląda na specjalnie zaniedbanego, daleko mu dziś do wizerunku, jaki wykreował kilka lat temu w filmie Zacka Snydera. Cóż, pewnie weźmie się za siebie przed kolejną wizytą na planie.
Aktor dał sobie dyspensę
Jeśli po premierze „300” mieliście kompleksy, to spokojnie możecie odetchnąć z ulgą. Gerard Butler, czyli filmowy król Leonidas, po kilku latach wspaniałej formy postanowił najwyraźniej odpuścić nieco treningi między kolejnymi zdjęciami.
Jeszcze rok temu 45-letni gwiazdor był uważany za chodzący ideał, a zdjęcia zrobione mu przez paparazzi na jednej z australijskich plaż podbiły sieć, podobnie jak fotografie Hugh Jackmana czy Marka Wahlberga (więcej tutaj).
I choć Butler nie wygląda na specjalnie zaniedbanego, daleko mu dziś do wizerunku, jaki wykreował kilka lat temu w filmie Zacka Snydera. Cóż, pewnie weźmie się za siebie przed kolejną wizytą na planie.
Aktor dał sobie dyspensę
Jeśli po premierze „300” mieliście kompleksy, to spokojnie możecie odetchnąć z ulgą. Gerard Butler, czyli filmowy król Leonidas, po kilku latach wspaniałej formy postanowił najwyraźniej odpuścić nieco treningi między kolejnymi zdjęciami.
Jeszcze rok temu 45-letni gwiazdor był uważany za chodzący ideał, a zdjęcia zrobione mu przez paparazzi na jednej z australijskich plaż podbiły sieć, podobnie jak fotografie Hugh Jackmana czy Marka Wahlberga (więcej tutaj).
I choć Butler nie wygląda na specjalnie zaniedbanego, daleko mu dziś do wizerunku, jaki wykreował kilka lat temu w filmie Zacka Snydera. Cóż, pewnie weźmie się za siebie przed kolejną wizytą na planie.