Trwa ładowanie...

37. Gdynia Film Festival: ''W sypialni'' - recenzja filmu

37. Gdynia Film Festival: ''W sypialni'' - recenzja filmu
d3xk6b9
d3xk6b9

Samotna kobieta

Wyjątkowy film z udziałem wyjątkowej aktorki. Tak najkrócej można opisać debiut młodego reżysera - *Tomasza Wasilewskiego. Reżyser swoją pierwszą produkcją odważnie przełamuje komercyjne formy narracji. *
„W sypialni” można odczytywać jako artystyczny eksperyment z fascynującą kreacją Katarzyny Herman, jednak za unikatowością tego obrazu przemawiają przede wszystkim wyraźne inspiracje kinem Pedro Almodovara, Francoisa Ozona, a także kontrowersyjnego niemieckiego twórcy - Michaela Hanekego. Wasilewski stworzył nietuzinkowy portret kobiety, która za pomocą swojej charyzmy oraz prezencji jest w stanie zawładnąć nie tylko umysłem, ale również i wszystkimi zmysłami polskiej publiczności.

Nietuzinkowa w swej formie przekazu historia, opowiada o 40-letniej "Edycie", która z niewiadomych powodów ucieka przed życiem rodzinnym do Warszawy. Problemy zaczynają się od samego początku jej bezcelowej tułaczki. Nie mając środków do życia, kobieta umawia się przez internet z przypadkowymi mężczyznami. Podczas spotkań usypia niedoszłych kochanków proszkami nasennymi i spędza całe noce w ich mieszkaniach. Sytuacja nagle ulega zmianie, kiedy "Edyta" poznaje młodszego od siebie Patryka (wschodząca gwiazda polskiego kina - Tomasz Tyndyk).

Film „W sypialni” oprócz intrygującej historii jest przede wszystkim doskonałym popisem aktorskich możliwości Katarzyny Herman. Ceniona polska aktorka w swej niczym nieskrępowanej kreacji, prezentuje znakomity warsztat, daleki od teatralnej pretensjonalności. Naturalna i przejmująco wiarygodna Herman stworzyła jedną z najlepszych postaci w całej swej karierze.

Tomasz Wasilewski również pozostanie w pamięci widzów, jako jeden z najbardziej nietuzinkowych współczesnych twórców. Polski Tom Ford? Daleka jestem od tego rodzaju porównań, jednak w tym wypadku powyższe skojarzenie idealnie opisuje frapujący charakter filmu „W sypialni”. Obaj twórcy przykuwają uwagę odbiorców, kładąc nacisk na nieoczywiste formy filmowej narracji. Smutek w zachwycającej postaci. Filmowe noce z Katarzyną Herman to niezapomniane doświadczanie.

Ocena: 8/10

d3xk6b9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3xk6b9

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj