Aleksandra Domańska nową gwiazdą polskiego kina. Główną rolę dostała nieprzypadkowo

28-latka z Garwolina uchodzi za świeżą krew w polskim kinie, które od lat bazuje na tych samych nazwiskach i "ogranych" twarzach. 26 stycznia na ekrany wchodzi komedia romantyczna "Podatek od miłości" z Domańską w roli głównej. Czy będzie to początek wielkiej kariery?

Aleksandra Domańska nową gwiazdą polskiego kina. Główną rolę dostała nieprzypadkowo
Źródło zdjęć: © Filmpolski.pl

26.01.2018 | aktual.: 26.01.2018 15:42

Piękna, utalentowana, niezwykle naturalna i mająca do siebie ogromny dystans. Taki obraz Aleksandry Domańskiej kreślą media, zwracając uwagę na jej stale rosnący dorobek aktorski, a także wpisy na platformach społecznościowych. W przeciwieństwie do wielu gwiazd kina, które dbają o prezentowanie nieskazitelnego wizerunku, Domańska nie boi się bowiem pokazać bez makijażu i mówić o swoich "wadach".

"Lubię swoje niedoskonałe ciało, mam pryszcze na twarzy już od dwóch lat (co pewnie jest wynikiem presji, że muszę być idealna) i przez dwa tygodnie jadłam praktycznie same słodycze, bo mnie to wszystko przerosło" – napisała pod wymownym zdjęciem na Instagramie.

Nic więc dziwnego, że grono jej fanów stale rośnie. A po premierze "Podatku od miłości" nazwisko 28-letniej aktorki będzie jeszcze bardziej znane i szerzej komentowane. Już teraz mówi się, że to wschodząca gwiazda polskiego kina, obiecująca aktorka, która bardzo szybko otrzymała główną rolę w mainstreamowym filmie. W rzeczywistości Domańska jest obecna w show-biznesie od prawie dekady, mając na koncie występy w wielu znanych produkcjach.

Domańska ukończyła Akademię Teatralną w Warszawie w 2012 r., ale jeszcze zanim otrzymała dyplom, pojawiała się w komercyjnych przedstawieniach, filmach i serialach. W 2009 r. mignęła w serialu "Teraz albo nigdy", później zagrała m.in. w kilku odcinkach "Przepisu na życie" i "Lekarzy", by w 2013 r. dołączyć do obsady głośnej "Ambassady" i "Drogówki" Wojciecha Smarzowskiego. Ten sam reżyser obsadził ją również w "Pod mocnym aniołem". Co ciekawe, młoda aktorka zaprezentowała w "Ambassadzie" nie tylko talent aktorski, ale także wokalny, śpiewając "Falling in love again". Nic dziwnego - śpiew to jedna z jej pasji i jeszcze na studiach Domańska zajęła II miejsce w Międzynarodowym Konkursie Piosenki Aktorskiej w St. Petersburgu "Singing Mask".

Aktorka jest doskonale znana widzom serialu "O mnie się nie martw", "Na noże", "Belfer 2" czy superprodukcji "Bodo", w której sportretowała Jadwigę Smosarską. W zeszłym roku Juliusz Machulski obsadził ją w jednej z głównych ról w swojej "Volcie", dlatego mówienie o Domańskiej jako o młodej aktorce, która niespodziewanie zaistniała na pierwszym planie w "Podatku od miłości", wydaje się co najmniej nieuprawnione.

O kolejnych projektach aktorka na razie nie mówi, choć nie mamy wątpliwości, że główna rola w komedii romantycznej otworzy przed nią wiele drzwi. Niedawno Domańska sama zasugerowała, że chciałaby wystąpić w polskiej edycji programu "Saturday Night Live". Ze swoim poczuciem humoru, który prezentuje fanom w mediach społecznościowych, pasowałaby do tego programu idealnie. Pewnym jest, że aktorstwo i rozwój kariery są teraz dla niej na pierwszym miejscu. I chociaż ma już na swoim koncie kilkadziesiąt występów filmowych, telewizyjnych i teatralnych, to zakładamy, że aktorka jeszcze nie raz pokaże, na co ją stać.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (11)