Amerykanie zakochani we “Wszystkich nieprzespanych nocach”. Marczak ujawnia nowe plany
Mało który polski film miał ostatnio tak dobre recenzja w USA jak “Wszystkie nieprzespane noce”. Lekki portret młodych chłopaków imprezujących w Warszawie podbił serca amerykańskich krytyków i widowni. W Polsce elektryzujący debiut fabularny Michała Marczaka przeszedł bez większego echa. Ostatnia nadzieja w wydaniu DVD, które trafiło do sprzedaży w kwietniu. Poza tym 34-letni reżyser nie zasypia gruszek w popiele i już planuje kolejną produkcję. Tym razem będzie to film drogi z elementami science fiction pt. "Kosmos".
“Wszystkie nieprzespane noce” miały wszystko, aby odnieść sukces: nagrodę na najważniejszym amerykańskim festiwalu Sundance i hipsterski zwiastun. Przepis ten nie sprawdził się w Polsce, ale chwycił w USA. Amerykańscy krytycy piali z zachwytu. Pisali, że film Marczaka zrobił dla Warszawy to, co Sofia Coppola w "Między słowami" zrobiła dla Tokio. Posypały się pochwały, wywiady z reżyserem zrobił IndieWire, jeden z najważniejszych amerykańskich serwisów filmowych.
- Jest mi bardzo miło, że mój film znalazł publiczność na festiwalach filmowych na całym świecie i w USA. Amerykańscy widzowie kupili moją poetykę. Amerykanów zachwyciła Warszawa z mojego filmu, mówili mi, że wygląda jak miasto magiczne, że chcieliby je odwiedzić - mówi w rozmowie z WP Michał Marczak, który niedawno wrócił z USA, gdzie “Wszystkie nieprzespane noce” miały swoją premierę.
Romantyczne zaloty
Akcja “Wszystkich nieprzespanych nocy” rozgrywa się w Warszawie. Bohaterami są młodzi ludzie, którzy spędzają bezsenne noce na domówkach i klubowych imprezach. Ich wędrówka po stołecznych zakamarkach zdaje się nie mieć końca i celu.
- Cieszę się, że udało mi się “sprzedać” pozytywny obraz Polski. Amerykańscy widzowie byli zaintrygowani tym, że relacje między moimi bohaterami są subtelne, że pokazuję tradycyjne zaloty. Mówili mi, że w USA do spraw sercowych podchodzi się bardziej bezpośrednio - śmieje się reżyser.
"Wszystkie nieprzespane noce" obejrzało w polskich kinach 24 tys. widzów. To niewiele. Film ma w Polsce swoich wiernych fanów, ale wiele osób wciąż po prostu o nim nie wie. Teraz dostał drugą szansę - 21 kwietnia trafił do sprzedaży na DVD.
Kino drogi s-f
Za granicą film Marczak został świetnie przyjęty nie tylko przez krytyków, ale także przez producentów.
- Po "Wszystkich nieprzespanych nocach" i prezentacji nowego pomysłu udziałem w produkcji są zainteresowani czołowi amerykańscy producenci - zdradza reżyser.
Obecnie reżyser pisze scenariusz.
*- To będzie to film o podróży bohaterów po rozbitej Europie z motywem s-f *- opowiada reżyser. Producentami filmu będzie Match and Spark oraz Pulse Films, producent m.in. ostatniego filmu Andrei Arnold “American Honey”.