*Michael Douglas, który właśnie otrzymał jedną z głównych ról w filmie "Ant-Man", nie posiada się z radości.*
W adaptacji komiksu Marvela aktor zagra Henry'ego "Hanka" Pyma, naukowca, który wynajduje technologię pozwalającą mu zmniejszyć się do rozmiarów mrówki.
- Od lat marzyłem o roli w filmie Marvela - przyznał Douglas. - Scenariusz jest naprawdę fajny, reżyser jest dobry. Mój 13-letni syn Dylan wreszcie będzie mógł obejrzeć film z tatą w roli głównej, który mu się spodoba. Ludzie z Marvela mówią, że "Ant-Man" nie będzie jednorazowym przedsięwzięciem, ale całą kinową serią, więc kto wie, może dla mnie to dopiero początek przygody?
Przypomnijmy, że w drugiej z głównych ról wystąpi Paul Rudd, który wcieli się w następcę Henry'ego Pyma, Scotta Langa.
Michaela Douglasa mogliśmy podziwiać ostatnio w komedii "Last Vegas".