*Michael Fassbender nigdy nie grał w "Assassin's Creed", choć już niebawem rozpocznie pracę na planie adaptacji gry.*
W 2012 roku aktor potwierdził, że wystąpi w głównej roli i wyprodukuje film. Dziś Fassbender zapewnił, że przygotowania do realizacji trwają.
- Film "Assassin's Creed" na pewno powstanie, to mogę zagwarantować - oznajmił gwiazdor. - Pracujemy jeszcze nad scenariuszem. Muszę przyznać, że nigdy nie grałem w tę grę. Nie mam nawet konsoli w domu. Po prostu spotkałem się z ludźmi z firmy Ubisoft, którzy przybliżyli mi historię przedstawioną w grze, a ja uznałem ją za bardzo interesującą.
Obraz przedstawi historię barmana Desmonda Milesa, który zostaje porwany przez członków tajemniczej organizacji Abstergo Industries (współczesnego zakonu templariuszy) i umieszczony w maszynie zwanej Animusem. Dzięki niej odkrywa, że jest potomkiem zabójców, odwiecznych wrogów templariuszy i jednocześnie przeżywa wspomnienia swoich przodków. Akcja filmu będzie toczyć się w czasie krucjat i renesansu.
"Assassin's Creed" to jedna z najpopularniejszych serii gier ostatnich lat i flagowy produkt wydawcy Ubisoft. Pierwsza gra ukazała się w 2007 roku, a w październiku roku ubiegłego do sklepów trafiła trzecia część cyklu.