BAFTA zmiażdżona. Znany aktor powiedział dość
Znany brytyjski aktor Phil Davis zrezygnował z członkostwa w Brytyjskiej Akademii Sztuk Filmowych i Telewizyjnych. Jego decyzja podyktowana jest tym, co działo się na tegorocznym rozdaniu prestiżowych nagród.
Tegoroczna gala BAFTA nie wszystkim się spodobała
BAFTA zmiażdżona. Znany aktor powiedział dość
Phil Davis to dziś 69-letni angielski aktor, który może pochwalić się sporym dorobkiem. Zagrał zarówno w filmach "Vera Drake", "Alien 3", "Kwadrofonia" czy "Wysokie aspiracje", jak i serialach "Morderca z Whitechapel" oraz "Warto się starać". O Davisie jest obecnie głośno z powodu jego postawy wobec Brytyjskiej Akademii Sztuk Filmowych i Telewizyjnych.
Aktor był tak zdegustowany galą rozdania nagród BAFTA, która miała miejsce w niedzielę 19 lutego, że postanowił zrezygnować ze swojego członkostwa. Davis, nominowany w 2004 r. do nagrody dla najlepszego aktora drugoplanowego za film "Vera Drake", poinformował o tym we wpisie na Twitterze. Jego słowa są ostre niczym brzytwa.
Davis ostro rozprawia się z galą BAFTA
"Nagrody BAFTA były żenującą parodią. Wycięto zasłużone przemówienia zwycięzców na rzecz fatalnych pseudo-wywiadów. Był biedny Richard E. Grant udający, że przybył Batmobilem. Brakowało Bernarda Cribbensa we wspomnieniach. Zrezygnowałem z członkostwa" - napisał Davis. Przedstawiciele BAFTA odmówili komentarza w sprawie rezygnacji aktora.
Wspomniany przez niego w twicie Cribbins to zasłużony brytyjski aktor, który zmarł 27 lipca 2022 r. w wieku 93 lat. Wielu widzów wyraziło rozczarowanie, że nie został on uwzględniony w segmencie "In Memoriam". BAFTA potwierdziła, że Cribbins zostanie upamiętniony w telewizyjnej transmisji wręczenia nagród, która odbędzie się 14 maja.
Pomimo kontrowersji, transmisja nagród BAFTA była hitem. Średnia widownia wyniosła 2,6 miliona. W szczytowym momencie galę oglądało 3,8 miliona widzów, co oznacza wzrost o 16,2 proc. w porównaniu z zeszłym rokiem.
Kto był największym wygranym 76. rozdania BAFTA?
Przypomnijmy, że tego wielkim wygranym tegorocznej edycji BAFTA okazał się "Na Zachodzie bez zmian", który zamienił czternaście nominacji w siedem statuetek, w tym dla najlepszego filmu oraz najlepszego filmu zagranicznego. Świetnie poradził sobie także obraz "Duchy Inisherin", który uznano za najlepszy film brytyjski. Nagrodzono też aktorów w rolach drugoplanowych - Kerry Condon i Barry’ego Keoghana. Za najlepszych aktorów pierwszoplanowych uznano Cate Blanchett oraz Austina Butlera. Doceniono także "Aftersun" za najlepszy debiut brytyjskiego reżysera, scenarzysty lub producenta.
