Ben Affleck wyszedł z kliniki odwykowej. Nie wygląda najlepiej
Zdjęcia przedstawiające Jennifer Garner odwożącą Bena Afflecka do luksusowej kliniki odwykowej obiegły cały świat. Pijany, opuchnięty Affleck ze zdjęć paparazzi nie przypominał w niczym superbohaterów z filmów, w których grał. Zakłopotana Garner prosiła fotografów, by przestali robić zdjęcia, mówiąc: "Jest już wystarczająco źle, jest wystarczająco ciężko". Po kilkunastu dniach gwiazdor wyszedł na "przepustkę" i też nie wyglądał najlepiej. Zobaczcie sami.
Trzeci raz na odwyku
Affleck opuścił luksusową klinikę odwykową dosyć szybko, ale ponoć jest tylko na tymczasowej "przepustce". To już trzeci raz gdy aktor musiał korzystać z pomocy profesjonalistów w walce z uzależnieniem.
Niedbały strój
Affleck wysiadał z auta w niedbałym stroju. Nie rozstawał się też z czapką i okularami przeciwsłonecznymi. Zagraniczne serwisy donoszą, że gwiazdor zaczął uprawiać jogging. Miejmy nadzieję, że ćwiczenia odciągną go od uzależnienia.
Pomoc najbliższych
W trudnych chwilach gwiazdor może liczyć na byłą żonę Jennifer Garner i przyjaciela Matta Damona. To oni namówili go na pobyt w klinice. Miejmy nadzieję, że zachowanie aktora nie będzie już więcej wymagało takiej interwencji.