Błagali Jodie Foster o udział w filmie. "Próbowaliśmy wszystkiego"

Reżyserka filmu "Zakręcony piątek" ujawniła, że błagała Jodie Foster o gościnny występ w produkcji, jednak gwiazda odmówiła. Produkcja ponownie połączy na ekranie Lindsay Lohan i Jamie Lee Curtis.

Jodie Foster Jodie Foster
Źródło zdjęć: © East News | Jordan Strauss

Nisha Ganatra, reżyserka nowej części kultowej serii, wyznała w rozmowie z "Daily Mail", że próbowała przekonać Jodie Foster do udziału w filmie, którego premiera zaplanowana jest na 8 sierpnia. - Błagaliśmy ją. Nie zamierza tego zrobić. Szczerze mówiąc, próbowaliśmy wszystkiego, ale nigdy nie dowiedzieliśmy się dlaczego - wyznała reżyserka.

Foster, która w 1976 roku zagrała główną rolę w oryginalnym "Zwariowanym piątku" (ang. "Freaky Friday"), miała pojawić się jako dyrektorka szkoły, do której uczęszcza postać grana przez Lohan. Mimo jej odmowy, fani mogą cieszyć się powrotem Lohan i Curtis w rolach córki i matki zamieniających się ciałami, tym razem z nowym, zaskakującym zwrotem akcji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Legendy Hollywood

"Zakręcony piątek" opowie historię Anny, która jest matką i ma pasierbicę. W trakcie łączenia dwóch rodzin, Anna i Tess odkrywają, że piorun może uderzyć dwa razy. Do obsady dołączyły również Vanessa Bayer jako wróżbitka oraz aktorzy Manny Jacinto, Mark Harmon i Julia Butters.

Foster wcześniej wspominała o swoich różnorodnych rolach jako młoda aktorka. W wywiadzie dla NPR w 2002 roku podkreślała, że jej matka chciała, by grała w różnych filmach, by nie została zaszufladkowana. - "Zwariowany piątek" był prawdopodobnie pierwszym feministycznym filmem dla młodzieży – mówiła.

Lindsay Lohan w rozmowie z Jimmym Fallonem wyraziła entuzjazm z powrotu do roli Anny. - To była prawdziwa praca z miłości. Jamie i ja... podczas czytania scenariusza uśmiechałyśmy się tak szeroko, że chyba nawet nie grałyśmy dobrze. Ale film jest zabawny – naprawdę zabawny - wyznała.

Poprzednia część z 2003 roku spotkała się z pozytywnymi recenzjami i przyniosła Jamie Lee Curtis nominację do Złotego Globu. Film zarobił ponad 160 milionów dolarów przy budżecie wynoszącym 26 milionów.

Najtrudniejsze pożegnanie w "The Last of Us", na które nie byliśmy gotowi. Pamela Anderson cała w brokacie i pijacki morderczy pakt grupki przyjaciół w serialu BBC. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie

Lepsza tylko "Barbie". Największy przebój od dwóch lat
Lepsza tylko "Barbie". Największy przebój od dwóch lat
"Do ostatniego tchu". Nieuleczalnie chory aktor zabrał głos
"Do ostatniego tchu". Nieuleczalnie chory aktor zabrał głos
To była katastrofa za 200 mln. "Próbowali sterować tym statkiem"
To była katastrofa za 200 mln. "Próbowali sterować tym statkiem"
Najlepszy film z aferą w tle. Mówiono o "szkodzie w pożytku publicznym"
Najlepszy film z aferą w tle. Mówiono o "szkodzie w pożytku publicznym"
Postapokaliptyczna produkcja wraca. "Realistyczny obraz katastrofy"
Postapokaliptyczna produkcja wraca. "Realistyczny obraz katastrofy"
Wielki przebój powraca. Film o autorce rewolucji seksualnej możesz zobaczyć w domu
Wielki przebój powraca. Film o autorce rewolucji seksualnej możesz zobaczyć w domu
Kariera Bartosza Bieleni kwitnie. Aktor zagrał w szwajcarskim filmie
Kariera Bartosza Bieleni kwitnie. Aktor zagrał w szwajcarskim filmie
Kompletna kompromitacja prawnika Trumpa. Film znowu będzie w tv
Kompletna kompromitacja prawnika Trumpa. Film znowu będzie w tv
Polacy oglądają na maksa. Zapomniane dzieło Christophera Nolana
Polacy oglądają na maksa. Zapomniane dzieło Christophera Nolana
Zamiast Oscara, porażka. O roli striptizerki było bardzo głośno
Zamiast Oscara, porażka. O roli striptizerki było bardzo głośno
Hit Netfliksa o sekcie jest oparty na faktach. Twórcy mówią, co jest prawdą
Hit Netfliksa o sekcie jest oparty na faktach. Twórcy mówią, co jest prawdą
70 lat temu James Dean zginął w wypadku samochodowym. Pozostaje symbolem buntu
70 lat temu James Dean zginął w wypadku samochodowym. Pozostaje symbolem buntu