Brodzik nie zagra Wałęsowej
Kto zagra prezydenta Lecha Wałęsę (68 l.) i jego żonę Danutę (62 l.)? Obsada filmu o legendarnym przywódcy "Solidarności" to naprawdę gorący temat.
Kto zagra prezydenta Lecha Wałęsę (68 l.) i jego żonę Danutę (62 l.)? Obsada filmu o legendarnym przywódcy "Solidarności" to naprawdę gorący temat.
Głos w tej sprawie postanowiła zabrać nawet była prezydentowa, która jak twierdzi jeden z magazynów, marzy by zagrała ją Joanna Brodzik (38 l.).
Niestety, te marzenia się nie spełnią, a Brodzik nie ma co liczyć na tę ciekawą rolę.
Film ma sukces gwarantowany
Opowieść o Lechu Wałęsie i to jeszcze w reżyserii Andrzeja Wajdy (85 l.) jest gwarancją sukcesu. Nie ma więc pewnie aktora, który by nie chciał trafić na plan tego filmu.
Brodzik podobna do byłej prezydentowej
Sama Danuta Wałęsowa marzy ponoć, by zagrała ją Brodzik. Była prezydentowa lubi oglądać ostatni serial z piękną aktorką, dodatkowo uważa też, że Joasia jest do niej podobna.
Nie ma najmniejszych szans
Niestety, mimo rekomendacji pani Danuty, Brodzik nie ma na to najmniejszych szans.
– Joanna Brodzik nie była brana pod uwagę przy rozpatrywaniu kandydatek na tę bohaterkę, więc na pewno nie pojawi się w tej roli – mówi Faktowi osoba z produkcji filmu o roboczym tytule „My, naród Polski”.
Producenci nabrali wody w usta
Na razie nie wiadomo kto zagra w filmie. Producenci nabrali wody w usta. Być może jest to strzeżona tajemnic, być może sami jeszcze nie wiedzą...
(fakt/mn)