Całkowita kompromitacja. Niżej nie można już upaść

Zapowiadany na 14 marca założycielki zjazd Międzynarodowego Ruchu Rusofilskiego spełnił oczekiwania Kremla. Delegaci "z ponad 40 krajów" deklarowali swoje pozytywne nastawienie do polityki Władimira Putina, zaś gość honorowy wydarzania Steven Seagal w końcu wyznał swą miłość do Rosji.

Steven SeagalSteven Seagal
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Przemek Romanowski

Jak już informowaliśmy, międzynarodowy ruch rusofilski oficjalnie powstał z inicjatywy Nikołaja Malinowa, szefa Bułgarskiego Ruchu Narodowego Rusofile oraz partii Rusofile dla Odnowy Ojczyzny. Jest to osoba podejrzana o szpiegostwo na rzecz podmiotów powiązanych z Rosją. W 2019 r. Malinow został aresztowany (na kilka godzin), zasądzono wobec niego zakaz opuszczania Bułgarii, jednak ostatecznie prokuraturze nie udało się postawić formalnych zarzutów przeciwko niemu.

Od kilkunastu miesięcy Malinow może już swobodnie kontaktować się ze swoimi politycznymi przywódcami na Kremlu. Jego działalność idealnie wpisuje się w retorykę ministra spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej Siergieja Ławrowa, który twierdzi, że wiele organizacji pozarządowych na całym świecie jest generalnie pozytywnie nastawiona wobec Rosji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ekspert o przebiegu wojny. "Na Krymie się zaczęło i tam się skończy"

Zgodnie z zapowiedzą rzeczniczki resortu na założycielskim zjeździe Międzynarodowego Ruchu Rusofilskiego pojawił się sam minister spraw zagranicznych. Głównym tematem jego wystąpienia było zwrócenie uwagi na strategiczną rolę prorosyjskich organizacji na świecie w budowaniu pozytywnego obrazu Rosji i wzmacnianiu międzynarodowych relacji.

Głos zabrał też były hollywoodzki gwiazdor Steven Seagal. Niestety w rosyjskich mediach pojawiły się tylko krótkie fragmenty jego przemówienia, ale ich przekaz jest jednoznaczny. Stary mistrz wschodnich sztuk walki był kiedyś zakochany w Japonii, w której, jeszcze przed rozpoczęciem kariery w Hollywood, mieszał przez kilka lat. Teraz całą swą miłość przelał na putinowską Rosję.

Przed kamerami, w obecności Siergieja Ławrowa i delegatów z ponad 40 krajów, zadeklarował stanowczo: "Jestem w 100 proc. rusofilem i w milionie procent Rosjaninem". To wyznanie zasługiwało na gromkie oklaski pozostałych członków Międzynarodowego Ruchu Rusofilskiego.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" obstawiamy, kto zgarnie Oscara, zdradzamy, czym wyróżnia się nasz plebiscyt TOP SERIALE 2023 oraz dlaczego czeka nas upadek telewizji. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach

Wybrane dla Ciebie
Z "Klanu" znała ją cała Polska. Jej życie prywatne było pełne bólu
Z "Klanu" znała ją cała Polska. Jej życie prywatne było pełne bólu
Gwiazdor "Tulsa King" zapowiada szokujący finał. "Tylko poczekajcie"
Gwiazdor "Tulsa King" zapowiada szokujący finał. "Tylko poczekajcie"
Emocji jak na lekarstwo. Film o ikonie rocka nie porywa
Emocji jak na lekarstwo. Film o ikonie rocka nie porywa
Program TV. Zobacz hit z lat 90., który w kinach zarobił zawrotną sumę
Program TV. Zobacz hit z lat 90., który w kinach zarobił zawrotną sumę
Jedna scena wywołała furię. Władze PZPR kazały zakończyć produkcję
Jedna scena wywołała furię. Władze PZPR kazały zakończyć produkcję
Prześladowca groził nawet jej córce. Aktorka wzięła sprawy w swoje ręce
Prześladowca groził nawet jej córce. Aktorka wzięła sprawy w swoje ręce
Najbardziej tajemnicza produkcja. Zwiastun widziały miliony widzów
Najbardziej tajemnicza produkcja. Zwiastun widziały miliony widzów
Wojna na obelgi. "Załamany starzec. Przez całe lata poniżał się"
Wojna na obelgi. "Załamany starzec. Przez całe lata poniżał się"
Koszmar z dzieciństwa powraca. Ekranizacja mistrza gatunku
Koszmar z dzieciństwa powraca. Ekranizacja mistrza gatunku
Radziwiłowicz wrócił do "Gliny". "Nie jest możliwe znów być sobą sprzed lat"
Radziwiłowicz wrócił do "Gliny". "Nie jest możliwe znów być sobą sprzed lat"
Dwie spluwy, dwie ikony kina. Dziś w tv hit box office
Dwie spluwy, dwie ikony kina. Dziś w tv hit box office
Budzi kontrowersje. Do obejrzenia w domu na własną odpowiedzialność
Budzi kontrowersje. Do obejrzenia w domu na własną odpowiedzialność