Atak na Schwarzeneggera. Został drapieżnikiem i wrogiem Rosji
Przesłanie Arnolda Schwarzeneggera przyniosło efekt. Nagranie, które hollywoodzki aktor umieścił w mediach społecznościowych, zostało obejrzane przez miliony Rosjan. Na początku media Putina starały się je ignorować, ale postawione pod murem przypuściły zdecydowany atak na Schwarzeneggera.
Nagranie Arnolda Schwarzeneggera stało się najbardziej emocjonalnym i osobistym wystąpieniem gwiazdy show biznesu nawołujące Rosjan do zakończenia działań wojennych. Hollywoodzki gwiazdor wiele miejsca poświęcił w nim swojemu ojcu, który w czasie II wojny światowej służył hitlerowcom i dał się omamić nazistowskiej propagandzie.
"Wysyłam tę wiadomość na różne kanały, aby dotrzeć do moich drogich rosyjskich przyjaciół i rosyjskich żołnierzy służących w Ukrainie. Mówię do was dzisiaj, ponieważ są rzeczy, które dzieją się na świecie, a które zostały przed wami ukryte. Straszne rzeczy, o których powinniście wiedzieć. Powiem wam prawdę o wojnie w Ukrainie". Tymi słowami Arnold Schwarzenegger rozpoczął dziewięciominutowe przemówienie zamieszczone w mediach społecznościowych. 74-letni aktor i były gubernator Kalifornii skupił się w nim na przedstawieniu faktów związanych z inwazją Władimira Putina na sąsiedni kraj, próbując przebić się w ten sposób przez rosyjską propagandę państwową.
Polskie gwiazdy angażują się w pomoc uchodźcom z Ukrainy. Dają przykład innym
Wiele wskazuje na to, że wiadomość Schwarzeneggera dotarła do wielu rodaków Władimira Putina. Były gubernator Kalifornii umieścił go nie tylko na Twitterze, ale także na Telegramie, z którego korzystają prawie wyłącznie Rosjanie. Przez wiele dni państwowe media próbowały całkowicie ignorować wypowiedź hollywoodzkiej gwiazdy, ale miliony wyświetleń na wielu platformach zmusiły je do zajęcia się potężnym przesłaniem Schwarzeneggera.
Schwarzenegger wyjaśnił swoim fanom, w jaki sposób doszło do rozpoczęcia walk w Ukrainie, zwrócił uwagę, że inwazja została uznana za niezgodną z międzynarodowym prawem przez 141 krajów, że bombardowane są budynki cywilne, w tym szpitale, że działania Putina doprowadziły do ogromnego kryzysu uchodźczego, że w walkach giną nie tylko mieszkańcy Ukrainy, ale także tysiące rosyjskich żołnierzy.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W odpowiedzi propagandowe media w Rosji nazwały Schwarzeneggera "twarzą, która jest okładką amerykańskiego imperializmu i kolonializmu". W bardzo popularnym telewizyjnym programie "Wieczór z Władimirem Sołowiowem" nadawanym na antenie Rossija 1, białoruski "myśliciel" Wadim Gigin przez kilkanaście minut oburzony, podniesionym tonem głosu, polemizował z aktorem. On w Kalifornii powie nam, kto tu mieszka… prawda?! Takie jest ich podejście do nas – złościł się Gigin.
Na zakończenie rozmowy gospodarz programu Władimir Sołowjow dodał: - Schwarzenegger dwukrotnie podróżował do Iraku, aby wspierać wojska amerykańskie i nigdy nie próbował powiedzieć Irakijczykom, dlaczego są atakowani. Arnie, jesteś drapieżnikiem i wrogiem.
Były gubernator Kalifornii w rosyjskich mediach jest teraz napiętnowany ze wszystkich stron. Rosyjski pisarz Zachar Prilepin, objęty sankcjami przez Unię Europejską, powiedział - Schwarzenegger, który w swoich filmach zabił trzy miliony Rosjan, mówi nam teraz, jak bardzo nas kocha i jak bardzo mylimy się co do Ukrainy… Ten Austriak, syn ojca, który służył w SS i został ranny pod Leningradem, stara się być dobrym gliną.
Warto w tym miejscu zauważyć, że akurat Schwarzenegger w swoich filmach nie walczył z Rosjanami, a w "Czerwonej gorączce" zagrał nawet dobrego i poczciwego moskiewskiego milicjanta. Był także pierwszym hollywoodzkim aktorem, któremu pozwolono nakręcić scenę do fabularnego filmu na Placu Czerwonym, spotkał się z Michaiłem Gorbaczowem, a także Władimirem Putinem, z którym spędził m.in. kilka godzin na siłowni. Były gubernator Kalifornii nie ukrywa, że ma w Rosji wielu przyjaciół, a jego bohaterem z młodości był rosyjski sztangista Jurij Pietrowicz Własow.
Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify, w Google Podcasts oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach. A co, jeśli nie słuchasz? Po prostu zacznij.
WP Film na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski