Carmen Silvera w "Allo Allo" zaczęła grać jako 60‑latka. Jej serialowa matka miała tylko o 8 lat więcej

W kwietniu 2002 roku zdiagnozowano u niej raka płuc. Lekarze poinformowali Carmen Silverę - która popularność zdobyła jako Edith Artois, żona głównego bohatera w serialu "'Allo! 'Allo!" - że pozostały jej zaledwie trzy miesiące życia. Jej przyjaciele byli zrozpaczeni, a Gordon Kaye, ekranowy Rene Artois, zjawił się u niej wkrótce potem, by okazać wsparcie.

- Rozmawialiśmy w dzień jej 80. urodzin - wspominał. - Była radosna i tryskała energią. Ciągle liczyliśmy na to, że lekarze się pomylili. Sądziłem, że spotkamy się za jakieś pięć lat i będziemy się śmiać z tej diagnozy. Niestety, tak się nie stało. Nie byliśmy na to zupełnie przygotowani, odeszła zbyt wcześnie. Była cudowną przyjaciółką - dodawał. Silvera zmarła 3 sierpnia 2002 roku.

Urodziła się w Kanadzie, ale wkrótce potem jej rodzice postanowili wrócić do rodzinnej Anglii i tam dziewczynka spędziła dzieciństwo. Gdy wybuchła wojna, nastoletnia Silvera wraz z wieloma innymi dziećmi miała zostać ewakuowana na statku do Montrealu. Jak wspominała, cudem uniknęła wówczas śmierci. W ostatniej chwili skierowano ją na inny statek - ten, którym początkowo miała płynąć, został zatopiony, a 350 przewożonych nim dzieci utonęło.

W Kanadzie, wbrew woli ojca, zaczęła pobierać lekcje baletu, a gdy wróciła do Wielkiej Brytanii, zapisała się do London Academy of Music and Dramatic Art, by spełnić swoje marzenie o aktorstwie.

Zaczynała od występów w teatrze (na scenie pojawiała się zresztą przez całą swoją karierę); na małym ekranie zadebiutowała w odcinku "Emergency-Ward 10" w 1961 roku. Dwa lata później dostała znacznie większą rolę w serialu "Compact", gdzie przez trzy lata wcielała się w Camillę Hope.

Od tamtej pory grywała głównie w produkcjach telewizyjnych - wystąpiła w "Sergeant Cork", "The Newcomers", "Two Women", "Doktor Who", "Lillie" czy "Play for Today". Prawdziwą popularność przyniósł jej jednak serial "'Allo 'Allo!" emitowany od 1982 do 1992 roku.

Silvera przyznawała, że uwielbiała wcielać się w Edith Artois. Pracę na planie serialu wspominała z nostalgią, a z wieloma członkami ekipy nawiązała serdeczną przyjaźń.

Warto też dodać, że gdy zaczęto kręcić serial, Silvera miała 60 lat - była więc zaledwie o 8 lat młodsza od Rose Hill, która wcielała się w matkę granej przez nią bohaterki. Hill o rok przeżyła swoją ekranową córkę.

W 1949 roku Silvera poślubiła Johna Cunliffe'a, aktora, którego poznała w jednym z teatrów. Wkrótce z radością oznajmiła małżonkowi, że spodziewa się dziecka - niestety, niedługo potem poroniła. To wydarzenie głęboko nią wstrząsnęło. Długo nie potrafiła dość do siebie po tej tragedii i poprosiła swojego partnera o rozwód. Później nigdy już nie wyszła za mąż.

Była nałogową palaczką, dlatego nie była zbyt zdziwiona, kiedy zdiagnozowano u niej raka płuc. Nie chciała poddać się leczeniu. Zapewniała, że akceptuje nadchodzącą śmierć. Ostatnie dni spędziła w Denville Hall, domu dla emerytowanych aktorów.

- Odeszła spokojnie - wyznał prasie jej agent. - Powiedziała, że wiodła bardzo szczęśliwe życie i była niezwykle zadowolona ze swoich zawodowych sukcesów.