Carroll Baker: zjawiskowa Polka, która rzuciła na kolana Fabrykę Snów

Carroll Baker: zjawiskowa Polka, która rzuciła na kolana Fabrykę Snów
Źródło zdjęć: © EastNews

27.05.2016 | aktual.: 22.03.2017 20:14

Przez lata uchodziła za symbol seksu. Dzięki urodzie i talentowi wspięła się na sam szczyt popularności. Ale, chociaż spełniła swój amerykański sen, a marzenia o wielkiej sławie stały się rzeczywistością, Hollywood nie przyniosło jej szczęścia.

Przez lata uchodziła za symbol seksu. Dzięki urodzie i talentowi wspięła się na sam szczyt popularności. Ale, chociaż spełniła swój amerykański sen, a marzenia o wielkiej sławie stały się rzeczywistością, Hollywood nie przyniosło jej szczęścia.

Chociaż urodziła się w Ameryce, tak naprawdę nazywała się Karolina Piekarska i była córką komiwojażera polskiego pochodzenia. Przez lata tańczyła i pracowała jako asystentka magika.

Przełom w jej karierze nastąpił dopiero w połowie lat 50... 28 maja Carroll Baker świętuje 85. urodziny. Poznajcie jej pasjonującą historię.


1 / 6

''Laleczka''

Obraz
© EastNews

Ambitna i pracowita Baker od zawsze marzyła o karierze na wielkim ekranie.

Gdy miała 20 lat, zdobyła się na odwagę, by wreszcie spróbować zrealizować swoje plany – wyjechała do Nowego Jorku i zaczęła uczęszczać do Actors Studio, szkoły prowadzonej przez słynnego Lee Strasberga.

Zadebiutowała w 1953 roku niewielką rólką w „Easy to Love”, potem wystąpiła w kilku reklamach i w broadwayowskim przedstawieniu.

To wtedy wypatrzył ją dziś już legendarny reżyser Elia Kazan, pracujący właśnie nad filmem „Laleczka”.

2 / 6

Pokonała Marylin Monroe

Obraz
© Getty Images

Był to pierwszy większy sukces Baker – udało się jej zdobyć rolę, którą miała otrzymać pewna hollywoodzka gwiazda...

Decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę, dzięki „Laleczce” (1956) Baker zdobyła niemałą popularność, a za swój występ otrzymała kilka nominacji do prestiżowych nagród, między innymi Oscara.

3 / 6

Bała się zaszufladkowania

Obraz
© AFP

Jeszcze w tym samym roku na ekrany wszedł inny przebój z jej udziałem, „Olbrzym” w reżyserii George'a Stevensa, w którym zagrała u boku Elizabeth Taylor i Jamesa Deana.

Z nikomu nieznanej debiutantki stała się prawdziwą gwiazdą, a kolejne propozycje zawodowe napływały nieprzerwanym strumieniem. Baker jednak strasznie się bała, że, tak jak wiele innych młodych artystek, zostanie zaszufladkowana i stanie się aktorką jednej roli.

- Po „Laleczce” pojawiłam w kilku westernach. Chciałam zagrać w czymś zupełnie odmiennym od filmu Kazana – mówiła.

4 / 6

''Zachowywał się tak, jakbym była jego własnością''

Obraz
© AKPA

Ale jej sytuacja zawodowa nie była łatwa. Baker nie mogła cieszyć się wolnością, bo miała podpisany kontrakt z producentem Joe Levine'em.

- Zachowywał się tak, jakbym była jego własnością – komentowała po latach.

Nie podobał się jej też sposób, w jaki Hollywood zaczęło ją promować.

- Mój mąż uważał, że wszystko jest świetnie, dopóki przynosiłam pieniądze – opowiadała. **- Wreszcie postanowiłam się temu wszystkiemu sprzeciwić, ale było już za późno. Przyczepiono mi łatkę, postrzegano jako „seks-symbol”. A kiedy zaczęłam odrzucać kolejne role, trafiłam na „czarną listę”...

5 / 6

''Byłam bliska popełnienia samobójstwa''

Obraz
© EastNews

Miała dość kolejnych gierek, w które wciągały ją wytwórnie filmowe.

- Chciałam zagrać w „Kotce na gorącym, blaszanym dachu”* - mówiła.* - MGM planowało mnie zatrudnić, ale Warner Bros. nie wyraziło na to zgody.

Zrozumiała, że w Hollywood jest wyłącznie towarem wystawionym na sprzedaż.

- Studio Paramount wykorzystywało nasz kontrakt, kazali mi grać w kolejnych filmach... Moje małżeństwo się rozpadało. Prasa ciągle mnie atakowała. Byłam bardzo bliska popełnienia samobójstwa – wyznawała.

6 / 6

Ucieczka z Fabryki Snów

Obraz
© Getty Images

Nie potrafiła odnaleźć się w Fabryce Snów. Pod koniec lat 60. podjęła decyzję o opuszczeniu Stanów Zjednoczonych* i wyjechała do Włoch.*

Ale z aktorstwa nie zrezygnowała. Jak twierdzi, w Europie zrobiła znacznie więcej filmów i grało się jej o wiele lepiej.

Po dłuższej przerwie Baker znowu powróci na ekrany. Na rok 2016 zaplanowano film z jej udziałem,* komedię „Summer of Ivy”.* (sm/gk)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)