Cate Blanchett miała wypadek z piłą łańcuchową
Cate Blanchett porządkowała ogród, kiedy doszło do przykrego zdarzenia. Aktorka ma małe nacięcie na głowie.
Cate Blanchett, podobnie jak większość artystów, musiała zrobić sobie przerwę ze względu na panującą pandemię koronawirusa. Aktorka w wolnym czasie postanowiła uporządkować swój dom i ogród.
Niestety, porządki nie skończyły się dla niej najlepiej. Aktorka ujawniła, że w trakcie izolacji miała "wypadek z piłą łańcuchową".
ZOBACZ: "Gdzie jesteś Bernadette?" i fenomenalna Cate Blanchett. Rozmawiamy z reżyserem
"Miałam wczoraj mały wypadek z piłą łańcuchową, co brzmi bardzo, bardzo ekscytująco, ale tak nie było. Poza małym nacięciem na głowie, nic mi nie jest" - poinformowała w wywiadzie, którego udzieliła byłej premier Australii Julii Gillard.
Poza tym Cate Blanchett wyjawiła, że na jakiś czas rezygnuje z aktorstwa, aby pomóc w nauce swojemu synowi. Żartowała jednak, że teraz jest "porzucona z 18-latkiem, który nie chce mieć z nią nic wspólnego".
Na szczęście już pojawiają się przecieki o nowych projektach gwiazdy. Mówi się, że weźmie udział w nowych produkcjach Adama McKaya i Jamesa Graya.