Choć początki jego kariery budzą kontrowersje, on się tego nie wstydzi. David Duchovny długo czekał na uznanie
Uzależniony od seksu
Rola Foxa Muldera w "Z archiwum X" zapewniła mu nieśmiertelność i uczyniła z Davida Duchovnego aktora kultowego. Po latach powrócił na małe ekrany jako Hank Moody, notoryczny uwodziciel kobiet w "Californication".
Zanim jednak zdobył popularność, przez kilka lat zarabiał na swoje utrzymanie, występując w erotycznych "Pamiętnikach czerwonego pantofelka" i kilku filmach, o których dziś nikt już nie pamięta. Nie wstydzi się jednak swoich aktorskich wprawek. Z przykrością opowiada za to o uzależnieniu od seksu, przez które rozpadło się jego małżeństwo.
Ostatnio zaś murem stanął za Gillian Anderson, gdy dowiedział się, że w najnowszym sezonie wskrzeszonego po latach "Z archiwum X" zaproponowano jej znacznie niższe wynagrodzenie.
7 sierpnia Duchovny obchodzi 58 urodziny.