Magazyn WP FilmChristie Brinkley: czas zatrzymał się dla niej 40 lat temu

Christie Brinkley: czas zatrzymał się dla niej 40 lat temu

Christie Brinkley: czas zatrzymał się dla niej 40 lat temu
Źródło zdjęć: © Instagram.com

23.02.2017 | aktual.: 24.02.2017 14:38

Jedna z najsłynniejszych i najpopularniejszych amerykańskich modelek, w latach 80. odnosząca ogromne sukcesy, może i przekroczyła sześćdziesiątkę, ale najwyraźniej odnalazła też przepis na wieczną młodość.

Od początku swojej kariery Christie Brinkley znalazła się na ponad 500 okładkach magazynów na całym świecie; zajmowała się również fotografią, pisaniem, sztuką, projektowaniem i aktorstwem (pojawiła się choćby w dwóch filmach z serii „W krzywym zwierciadle”), a w wolnych chwilach wspierała działalność charytatywną i udzielała się w polityce.

Brinkley ma dzisiaj 63 lata, troje dorosłych dzieci, a mimo to nadal pozuje do zdjęć w kostiumach kąpielowych. Najnowsza okładka „Sports Illustrated”, na której modelka pojawiła się w towarzystwie swoich córek, nie pozostawia złudzeń – czas się dla niej zatrzymał cztery dekady temu!

1 / 6

Wypatrzona na poczcie

Obraz
© Instagram.com

Urodziła się 2 lutego 1954 roku w Monroe w stanie Michigan. Wychowywała się pod opieką matki i ojczyma, scenarzysty, producenta i reżysera Dona Brinkleya, ale wówczas nie przejawiała jeszcze wielkiego zainteresowania kinem.

To tam, w urzędzie poczty, wypatrzył ją pewien fotograf, który namówił Brinkley na sesję zdjęciową i przedstawił nastolatkę w agencji modelek.

2 / 6

''Nie wyglądałam jak modelka''

Obraz
© Getty Images

- Byłam zwykłą dziewczyną z Kalifornii, nigdy nie wyglądałam jak modelka – mówiła później Brinkley, ale mało kto wierzył w te zapewnienia.

Jej kariera ruszyła z kopyta. W 1979 roku pojawiła się w kostiumie kąpielowym na okładce Sports Illustrated, potem były Vogue, Newsweek, Harper's Bazaar, Cosmopolitan czy LIFE.

Podpisała kilka korzystnych kontraktów z firmami kosmetycznymi. Cztery lata później wreszcie uległa i przyjęła propozycję zagrania w filmie – zadebiutowała na ekranie w „W krzywym zwierciadle: Wakacje”, jako „dziewczyna w czerwonym ferrari”.

3 / 6

Śmierć kochanka

Obraz
© Getty Images

Nie tylko jej kariera budziła zainteresowanie prasy, ale i bujne życie uczuciowe. W 1973 roku, gdy jej nazwisko dopiero stawało się rozpoznawalne, poślubiła francuskiego artystę Jean-Françoisa Allauxa. Rozstali się po ośmiu latach.

- Tworzyliśmy udane małżeństwo, po prostu byliśmy wówczas za młodzi – tłumaczyła później.
Po rozwodzie, na jednym z bankietów, Brinkley spotkała Oliviera Chandon de Braillesa i oboje przypadli sobie do gustu, lecz ten związek zakończył się tragicznie – rok później jej ukochany zginął w wypadku samochodowym na torze wyścigowym.

4 / 6

Uptown Girl

Obraz
© Getty Images

Jej drugim mężem został poznany w hotelu piosenkarz Billy Joel. On grał na pianinie, ona, zachwycona tym spontanicznym występem, zaczęła śpiewać do jego muzyki. To była miłość od pierwszego wejrzenia.

- Kiedy byliśmy razem, praktycznie nie przestawaliśmy śpiewać – opowiadała.

Wystąpiła również u niego w kilku teledyskach – między innymi w tym do ogromnego światowego hitu „Uptown Girl”. Pobrali się pod dwóch latach znajomości, w 1985 roku, a zaraz potem na świat przyszła ich córka Alexa.

Rozstali się w 1994 roku z powodu pewnego mężczyzny...

5 / 6

Zespół stresu pourazowego

Obraz
© Getty Images

W 1994 roku Brinkley poznała „znajomego znajomych”, Richarda Taubmana. Połączyła ich tragedia – awaria helikoptera – którą cudem przeżyli.

- Zakochałam się w mężczyźnie, który był przy mnie, gdy helikopter się rozbijał. To musiał być jakiś zespół stresu pourazowego – twierdziła potem.

Taubaum oświadczył się jej, kiedy była jeszcze żoną Joela. Pobrali się w grudniu tego samego roku, niedaleko miejsca katastrofy.

- Życie jest krótkie. Ricky i ja zrozumieliśmy, jakie mieliśmy szczęście. Chcemy być razem cały czas – zapewniała Brinkley, ale szybko zmieniła zdania. Zażądała rozwodu zaraz po narodzinach syna Jacka. - Zakochałam się w diable – mówiła.

6 / 6

''To właśnie się liczy''

Obraz
© Getty Images

Po rozwodzie z czwartym mężem, Peterem Cookiem (1996–2008), Brinkley na razie nie myśli o kolejnych małżeństwach.

Zresztą nie ma na to zbyt wiele czasu, bowiem modelkę, uznawaną za jedną ze 100 najseksowniejszych i najpiękniejszych kobiet na świecie, od kilku lat pochłania filantropia – gwiazda walczy m.in. o prawa zwierząt wspierając organizację PETA i zaangażowana jest w działania antywojenne.

- Jak pozostać piękną? Należy dbać o otaczający nas świat. To właśnie się liczy – podkreślała.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (30)