Cliff Curtis nową gwiazdą "Avatara". Zagra we wszystkich, nowych filmach

James Cameron odsłania kulisy kontynuacji najbardziej dochodowego filmu wszech czasów. Do obsady filmu dołączył Cliff Curtis, znany z serialu "Fear The Walking Dead". Artysta wystąpi w roli głównej w "Avatarze 2" oraz trzech kolejnych częściach. Pochodzący z Nowej Zelandii aktor na wielkim ekranie pojawiał się dotychczas głównie w rolach drugoplanowych. Występ w "Avatarze" z pewnością zapewni mu międzynarodową rozpoznawalność.

Cliff Curtis na planie "
Źródło zdjęć: © Getty Images
Michał Nowak
oprac.  Michał Nowak

Cliff Curtis zagra postać imieniem Tonowari. Będzie to lider żyjącego pod wodą klanu Metkayina. Aktor dołączy do znanych z oryginału Zoe Saldana, Sama Worthingtona i Sigourney Weaver.

"Avatar 2" trafi do kin 18 grudnia 2020 roku. Następne filmy będzie można oglądać kolejno 17 grudnia 2021 roku, 20 grudnia 2024 roku i 19 grudnia 2025 roku.

- Nie skupiam się na "Avatarze 2", lecz na "Avatarze 2,3,4 i 5" jednocześnie - mówił wcześniej reżyser, James Cameron. - Takie jest moje podejście. Powstają równolegle. Właśnie zakończyłem scenariusz do "Avatara 5", teraz zaczynam aktywne przygotowania. W sierpniu będę pracował z aktorami przy ujęciach motion-capture. Wszystko jest zaprojektowane i ruszamy pełną parą. Czuję się, jakbym właśnie wyszedł z więzienia, bo przez ostatnie dwa lata byłem zajęty tylko pisaniem. Tymczasem ja lubię życie, a niekoniecznie pisanie.
Przypomnijmy, że przedstawiony widzom w 2009 roku "Avatar" okazał się prawdziwym kinowym rekordzistą i zarobił 2,8 miliarda dolarów. Opowiadał o odległej planecie - Pandorze - na której ludzie natykają na rasę wyjątkowo związaną z naturą. Cameron nie tylko wyreżyserował dzieło, ale również napisał jego scenariusz. W rolach głównych wystąpili Sam Worthington, Zoe Saldana i Sigourney Weaver.

Obraz
© Materiały prasowe

Cliff Curtis ma na koncie filmy "Szklana pułapka 4.0", "Źródło" czy "Dzień próby" oraz w seriale "Trauma", "Missing" i "Fear the Walking Dead", gdzie gra Travisa.

Źródło artykułu: Megafon.pl

Wybrane dla Ciebie

"LARP. Miłość, trolle i inne questy" zaskoczeniem festiwalu. Śmiali się wszyscy
"LARP. Miłość, trolle i inne questy" zaskoczeniem festiwalu. Śmiali się wszyscy
Smarzowski o nowym filmie: "Zrobiłem kilka scen, których się wstydziłem"
Smarzowski o nowym filmie: "Zrobiłem kilka scen, których się wstydziłem"
Skrzywdził jego siostrę. To skończyło przyjaźń aktorów
Skrzywdził jego siostrę. To skończyło przyjaźń aktorów
Numer jeden w Polsce. Tak dużego hitu dla dorosłych w tym roku nie było
Numer jeden w Polsce. Tak dużego hitu dla dorosłych w tym roku nie było
Rekord za rekordem. Powraca hit, który rozłożył na łopatki "Gladiatora"
Rekord za rekordem. Powraca hit, który rozłożył na łopatki "Gladiatora"
3 mln widzów premiery. Polscy widzowie kochają ten gatunek
3 mln widzów premiery. Polscy widzowie kochają ten gatunek
To miał być przebój roku. Wysoka oglądalność, ale skrajne opinie
To miał być przebój roku. Wysoka oglądalność, ale skrajne opinie
"Zbyt etniczne" nazwisko. Tak miał się nazywać gwiazdor kina
"Zbyt etniczne" nazwisko. Tak miał się nazywać gwiazdor kina
"Uwodziciel i erotoman". Krążyły o nim legendy. Miał mnóstwo kochanek
"Uwodziciel i erotoman". Krążyły o nim legendy. Miał mnóstwo kochanek
Dla niej wiek to tylko liczba. Modelka po 50. w szortach i kabaretkach
Dla niej wiek to tylko liczba. Modelka po 50. w szortach i kabaretkach
50 mln widzów w ciągu 10 dni. "Przełomowy, rekordowy, fenomenalny"
50 mln widzów w ciągu 10 dni. "Przełomowy, rekordowy, fenomenalny"
"Mi zrujnowano życie". Oskarża stację o podwójne standardy
"Mi zrujnowano życie". Oskarża stację o podwójne standardy