Daniel Day-Lewis: aktor totalny

Geniusz, idol, ekscentryk i dziwak

Fascynacja aktorstwem
Źródło zdjęć: © AKPA

/ 7Geniusz, idol, ekscentryk i dziwak

Obraz
© AKPA

Po „Ostatnim Mohikaninie” stał się ulubieńcem żeńskiej części publiczności, a Hollywood go pokochało. I choć zasypano go propozycjami, on jednak nie wykorzystał tej okazji, nie dbał o swoją pozycję i chętnie znikał z branży nawet na kilka lat.

/ 7Brytyjska klasa średnia

Obraz
© East News

Urodził się w inteligenckiej, dobrze sytuowanej rodzinie (na zdjęciu wraz z rodzicami w 1968 roku) – jego ojciec był odnoszącym sukcesy poetą, który dbał o edukację swojego syna i to na każdym polu. Zapoznawał go z literaturą i filmem, ale też namawiał, by chłopak zdobywał własne doświadczenia i miał otwarty na świat umysł. To dlatego młody Day-Lewis tak wiele czasu spędzał na ulicach, zapuszczając się często w najbardziej niebezpieczne dzielnice Londynu.

- Pochodzę z brytyjskiej klasy średniej, ale tak naprawdę czułem, że przynależę do klasy robotniczej – twierdził. - Kumplowałem się z chłopakami, których rodzice pracowali w stoczniach lub sklepikach.

/ 7Fascynacja aktorstwem

Obraz
© AKPA

Pewnie dlatego Day-Lewis miał taki problem z przystosowaniem się, kiedy rodzice wysłali go do prestiżowej szkoły z internatem.

Przyznawał też, że w młodości był dzieckiem niesfornym; zdarzyło mu się wziąć udział w drobnych sklepowych kradzieżach i innych „niewielkich przestępstwach”. Dopiero później zdołał się ogarnąć.

W szkole Day-Lewis zainteresował się aktorstwem i udało mu się zadebiutować na ekranie niewielką rólką; zagrał młodocianego wandala w „Ta przeklęta niedziela”. Później zahaczył też o teatr.

/ 7Szalony ekscentryk

Obraz
© AKPA

Lecz choć jego koledzy „po fachu” marzyli o karierze na teatralnej scenie, Day-Lewisa od zawsze ciągnęło na plan filmowy; zauroczony amerykańskimi aktorami – Robertem De Niro, Marlonem Brando i Clintem Eastwoodem – postanowił wyjechać do Hollywood.

Karierę zrobił bez większych problemów, choć dziś Day-Lewis ma etykietkę artysty, z którym ciężko pracować, szaleńca, ekscentryka.

Niektórzy filmowcy i aktorzy nie chcą z nim pracować; twierdzą, że wywiera na wszystkich zbyt dużą presję, że do swojej pracy podchodzi zbyt poważnie, że nie wciela się w daną postać – tylko po prostu się nią staje.

/ 7Aktorska metoda

Obraz
© AKPA

O jego metodach aktorskich krążą legendy – Day-Lewis zaczyna przygotowania do roli na długo przed tym, nim wejdzie na plan filmowy. Kiedy grał mężczyznę chorego na porażenie mózgowe w „Mojej lewej stopie”, nie schodził z wózka inwalidzkiego – ekipa musiała go nosić, karmić i ubierać.

Przed „Ostatnim Mohikaninem” nauczył się strzelać i oprawiać zwierzęta; jadł tylko to, co sam upolował. Przygotowując się do „Czarownic z Salem”, żył przez kilka miesięcy w spartańskich warunkach i mieszkał we własnoręcznie zbudowanej chacie. Zanim zagrał w „Bokserze”, przez trzy lata trenował na ringu. A kiedy zgodził się wystąpić w „W imię ojca”, kazał się zamknąć w celi, gdzie budzono go, wylewając na niego wiadra zimnej wody. Nic dziwnego, że krytyka tak docenia jego role – aktor ma koncie trzy Oscary.

/ 7Burzliwy romans

Obraz
© AKPA

Podobno zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia i na jakiś czas Adjani zniknęła z branży, by „oddać się miłości”. Ich romans był burzliwy – kłócili się, rozstawali, by na koniec stwierdzić, że nie mogą bez siebie żyć. Day-Lewis miał też poważne problemy z wiernością, ale Adjani początkowo przymykała oko na jego skoki w bok.

Mieli wziąć ślub, założyć rodzinę. Tymczasem, gdy aktorka zaszła w ciążę, Day-Lewis oznajmił, że odchodzi.

/ 7Nie lubi o sobie mówić

Obraz
© Getty Images

Tym większym szokiem była więc informacja, że łamiący kobiece serca Day-Lewis zamierza się ustatkować.

Jego wybranką została poznana na planie „Czarownic z Salem” Rebecca (na zdjęciu), córka dramaturga Arthura Millera – aktor oświadczył się jej po zaledwie miesiącu znajomości.

O swoim małżeństwie nie mówi wiele, oprócz tego, że jest szczęśliwy. Twierdzi, że jego życie prywatne to tylko i wyłącznie jego sprawa. Jednym z powodów, dlaczego tak rzadko pojawia się na ekranie, jest właśnie rodzina. Drugim – wysiłek, z jakim wiąże się dla niego wejście w rolę.

Wyznawał, że po każdym aktorskim doświadczeniu całymi miesiącami odreagowuje swoją postać. Ostatni raz na ekranie pojawił się w 2012 roku, w filmie „Lincoln”.

Wybrane dla Ciebie
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
Do obejrzenia w domu. Świetne opinie i ponad 350 tys. widzów w kinach
Do obejrzenia w domu. Świetne opinie i ponad 350 tys. widzów w kinach
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji
Jacob Elordi drastycznie schudł do roli. "Bolało całe ciało"
Jacob Elordi drastycznie schudł do roli. "Bolało całe ciało"
"Gniew ludu". 7 milionów osób. Protesty w całych Stanach Zjednoczonych
"Gniew ludu". 7 milionów osób. Protesty w całych Stanach Zjednoczonych
Dzieci Hackmana niewspomniane w testamencie. Majątek gwiazdora idzie pod młotek
Dzieci Hackmana niewspomniane w testamencie. Majątek gwiazdora idzie pod młotek
Podbija Polskę i świat. "Przerażający i nieprzewidywalny"
Podbija Polskę i świat. "Przerażający i nieprzewidywalny"
Gwiazdor "Stranger Things" był ciągle pytany o orientację. Miał 12 lat
Gwiazdor "Stranger Things" był ciągle pytany o orientację. Miał 12 lat